W następstwie narastającej eskalacji napięcia na Półwyspie Koreańskim, międzynarodowe organizacje religijne wezwały do modlitwy za chrześcijan z Korei Północnej i Kim Dzon Una, by nie doprowadził do wybuchu wojny.
Z Dalekiego Wschodu napływają coraz to nowe informacje o manewrach wojskowych i rozmieszczaniu ciężkiego sprzętu przy granicach z Koreą Północną. Komunistyczna Korea jest już oficjalnie w stanie wojny z Koreą Południową.
Wesprzyj nas już teraz!
Raporty wywiadowcze donoszą o rozmieszczeniu ciężkiego sprzętu w Daqing oraz w przygranicznym mieście Shenyang w prowincji Liaoning. Stacja CNN właśnie poinformowała o przechwyceniu przez południowokoreański wywiad komunikatu o przygotowywaniu się Korei Północnej do wystrzelenia międzykontynentalnej rakiety balistycznej.
Dyrektor ds. komunikacji organizacji Open Doors, Jerry Dykstra wezwał do pilnej modlitwy za chrześcijan, za przywódcę północnokoreańskiego i liderów USA, ChRL oraz Korei Południowej.
Open Doors monitoruje przestrzeganie wolności religijnej na całym świecie. Korea Północna od wielu lat uznawana jest za kraj najbardziej prześladujący chrześcijan. Za samo posiadanie Biblii, albo uczestnictwo w nabożeństwach religijnych można stracić życie, a w najlepszym wypadku trafić do łagru.
Często za posiadanie Biblii władze karzą członków rodziny do trzeciego pokolenia włącznie. Rodzice są zmuszani do oglądania egzekucji swoich dzieci.
W obozach pracy znajduje się od 50 do 70 tys. wyznawców Chrystusa. Są oni bardziej torturowani niż pozostali więźniowie. Wykonują także najbardziej niebezpieczne prace.
Źródło: WND, AS.