13 marca 2013

Nie można przestrzegać prawa tworzonego przez ludzi, jeśli jest niezgodne z Prawem Bożym – powiedział abp Józef Michalik w poniedziałek w Michałówce w pow. jarosławskim. Metropolita przemyski przewodniczył tam Mszy św. jubileuszu 250-lecia parafii i kościoła, połączonej z pielgrzymką Rodziny Radia Maryja.

 

Jak mówił przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski, ludzie budują piękne kościoły, aby powiedzieć, że Bóg jest godzien najwyższych ofiar i „że piękno kościoła – domu Bożego – podnosi serce do Tego, kto jest autorem wszelkiego piękna”, oraz „że piękno kościoła, nawet najpiękniejszego, nawet bazyliki św. Piotra, nie może się równać z pięknem duszy ludzkiej, gdzie mieszka Bóg, bo człowiek jest obrazem Boga”. – Dlatego zniszczenie tego kościoła, którym jest każdy człowiek, dokonuje się przez zło, przez grzech – zaznaczył abp Michalik.

Wesprzyj nas już teraz!

 

Metropolita przemyski wskazywał, że nie można przestrzegać prawa tworzonego przez ludzi, jeśli jest niezgodne z Prawem Bożym, wymieniając, że dotyczy to m.in. zabijania człowieka, manipulacji przy poczęciu, eutanazji lub oszustw materialnych. – Wiara, naród i społeczeństwo przetrwa, jeśli będą miały fundamenty moralne i etykę u podstaw, a nie zysk, egoizm, czy idee przekreślenia Bożego Prawa – mówił.

 

Abp Michalik stwierdził, że małżeństwo należy traktować z większą powagę i lepiej się do niego przygotowywać, ale nie przez współżycie przed ślubem, tylko przez czystość i pokonywanie egoizmu. – Prawdziwa miłość to jest ofiara. Niedojrzali nie powinni wchodzić w małżeństwo. Dojrzewać trzeba przez wcześniejsze wybory – mówił.

 

Przewodniczący KEP zauważył, że bardzo dużo miejsca w dyskusji publicznej poświęca się miejscu krzyża w parlamencie czy związkom partnerskim, a w ogóle uruchomieniu miejsc pracy, zapobieganiu zamykaniu szkół czy sytuacji rolnika. Hierarcha podkreślił, że największą troską współcześnie jest wychowanie nowego człowieka. – Kobieta nadaje się do wszystkiego, ale oprócz tego ma coś, czego nie ma żaden mężczyzna: macierzyństwo. Ona umie przekazać dziecku wrażliwość, cenę małych szczegółów życiowych, które składają się na całość. Ale ona musi mieć na to czas. Trzeba jej pomóc w tym, żeby tu się realizowała. Może mieć pracę, ale musi mieć czas dla dzieci – mówił abp Michalik.

 

Uwrażliwiał, że wykreślenie religii z siatki godzin obowiązkowych w szkole jest krokiem ku jej wyrzuceniu, ponieważ samorządy mają coraz więcej obowiązków, a coraz mniej pieniędzy. Zwracając się do sympatyków Telewizji Trwam, abp Michalik wyraził przekonanie, że w końcu otrzyma ona koncesję na nadawanie na multipleksie cyfrowym. Zachęcał, aby już teraz zastanowić się, jak się w kulturalny sposób zachować i podziękować, m.in. modlitwą za członków KRRiT. Nie ukrywał, że nie rozumie przeciwności, jakie spotykają tę telewizję, ale zauważył, że zyskała tym samym ogromną reklamę. – Pan Bóg potrafi wyprowadzić dobro ze wszystkiego – skonstatował.

 

Michałówka to niewielka parafia niedaleko Radymna w pow. jarosławskim. Powstała z fundacji Józefa Drohojewskiego, właściciela wielu dóbr w Duńkowicach i Michałówce. Tereny te były w dużej mierze zamieszkałe przez wyznawców obrządku greckokatolickiego, którzy mieli swoją świątynię w Duńkowicach.

 

Wyznawcy łacińscy pozostawali bez kościoła. Efektem działań Drohojewskiego, w 1763 r. erygowano parafię rzymskokatolicką, a budowę kościoła ukończono 2 lata później. Jest to ta sama świątynia, która stoi w Michałówce dzisiaj. Przez lata przeszła wiele zniszczeń i dewastacji, zwłaszcza w okresie wojen XX wieku. Zawsze jednak była odbudowywana i remontowana.

 

Ostatnie prace renowacyjne zostały rozpoczęte w 2008 r. i trwały 3 lata. Założeniem było odnowienie świątyni z zewnątrz – wymiana podwalin, odbudowa prezbiterium i zmiana odeskowania na gont. Zrodził się również pomysł, aby zbadać polichromię wewnątrz kościoła. Okazało się, że świątynia kryje w sobie bardzo cenne malowidła z XVIII wieku. Świątynia jest wpisana do rejestru zabytków kategorii A i B, czyli za wartościowe dla kultury zalicza się zarówno konstrukcję, jak i wyposażenie obiektu.

 

 

KAI

mat

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Bez Państwa pomocy nie uratujemy Polski przed planami antykatolickiego rządu! Wesprzyj nas w tej walce!

mamy: 262 409 zł cel: 300 000 zł
87%
wybierz kwotę:
Wspieram