Stowarzyszenie i Fundacja Rzecznik Praw Rodziców od dwóch lat walczy o likwidację przepisów zawartych w ustawie o przeciwdziałaniu przemocy w rodzinie pozwalających urzędnikom odbierać dzieci z rodzin bez wyroku sądu. Wstrząsająca sprawa z Lubaczowa sprawiła, że SiFRPR chce zaskarżyć przepisy do Trybunału Konstytucyjnego.
14 września, w Lubaczowie, policja wkroczyła do mieszkania Agnieszki i Tomasza. Małżeństwu odebrano czwórkę dzieci. Powód? Zła kondycja finansowa rodziny. Kto wydał decyzję? Kurator. Dopiero popołudniu potwierdził ją sąd.
Wesprzyj nas już teraz!
Rodzice nie otrzymali żadnego dokumentu potwierdzającego interwencję. Sama rodzina zaś jest daleka od jakichkolwiek patologii: żadne z rodziców nie ma problemów z alkoholem, czy zatargów z prawem. Dzieci odebrano na podstawie absurdalnych przepisów o przeciwdziałaniu przemocy w rodzinie.
Na dwóch rozprawach sąd badał sprawę, ale dotąd nie podjął jeszcze decyzji co dalej stanie się z dziećmi. Wiadomo tylko tyle, że na razie nie wrócą do domu.
Sprawa rodziny z Lubaczowa skłoniła więc SiFRPR do walki z antyrodzinną ustawą. W tym celu działacze podjęli starania o spotkanie z Rzecznikiem Praw Obywatelskich. Celem działań ma być zaskarżenie ustawy do Trybunału Konstytucyjnego.
Źródło: rzecznikrodziców.pl
ged