Arcybiskup Vincent Nichols zwrócił się do Watykanu z pytaniem, czy można pośmiertnie odebrać papieskie wyróżnienie gwieździe BBC Jimmy’emu Savile’owi. Komik został odznaczony przez Stolicę Apostolską za pracę charytatywną.
Przewodniczący episkopatu Anglii i Walii wskazał w liście, że 84-letni Savile okazał się być pedofilem, który przez około 40 lat wykorzystał seksualnie ok. 300 osób, głównie niepełnoletnie dziewczęta. Jak się okazało, nieliczne jego ofiary złożyły już pierwsze doniesienia w latach 70-tych i 80-tych XX wieku, nie doczekały się jednak reakcji i zadośćuczynienia.
Wesprzyj nas już teraz!
Showman i komik prowadził w BBC programy „Jim’ll Fix It” i „Top of the Pops”, patronował akcjom charytatywnym i zbiórkom pieniędzy na dziecięcy szpital Stoke Mandeville. Przestępstw dopuszczał się w garderobie jak i w szpitalach, jego praktyki tolerowała policja jak i kierownictwo BBC. „Prawdziwym skandalem jest to, że władze prokuratorskie, dysponując doniesieniami osób skrzywdzonych przez Savile’a, nie wszczęły postępowania” – komentował Vince Cable, polityk partii liberalno-demokratycznej.
W sobotę ks. Federico Lombardi oświadczył, że tytuł rycerski i Order Świętego Grzegorza Wielkiego „nie powinny” być mu przyznane. Zauważył, że wykreślenie Savile’a z listy odznaczonych nie jest możlwie, ponieważ taki spis nie istnieje, samo odznaczenie miało dożywotni charakter. Savile otrzymał je w 1990 roku za osiągnięcia w pracy charytatywnej.
Źródło: Interia.pl
mat