Rządowa reforma, zakładająca m.in. podniesienie i zrównanie wieku emerytalnego kobiet i mężczyzn, została dzisiaj, tj. w piątek, przesłana do Sejmu. Marszałek Ewa Kopacz zapowiedziała, że pierwsze czytanie odbędzie się w najbliższy czwartek.
Opozycja jest oburzona tak szybkim tempem prac. Jej przedstawiciele zgodnie deklarują, że czas jaki rząd przeznaczył na przygotowanie się posłów do debaty jest zbyt krótki. SLD i PiS już zapowiedziały doprowadzenie do wysłuchania publicznego w sprawie reformy emerytalnej. Ma to opóźnić uchwalenie ustawy o kilka tygodni – Zgłosimy ten wniosek w Komisji Polityki Społecznej – zapowiada Tadeusz Tomaszewski z SLD.
Wesprzyj nas już teraz!
Obydwie partie mogą liczyć na poparcie PSL, a nawet Ruchu Palikota. – Niech Sejm dyskutuje o reformie emerytalnej, skoro rząd nie chce – powiedział poseł ludowców Eugeniusz Kłopotek – Nie widzę powodu, dla którego mamy się spieszyć z uchwalaniem tej reformy. Szczególnie, że słyszymy, iż mamy to zrobić przed Euro 2012. A co ma piernik do wiatraka?
Rządowy projekt reformy emerytalnej, który trafił dzisiaj do laski marszałkowskiej, zakłada stopniowe podniesienie i zrównanie wieku emerytalnego dla kobiet i mężczyzn do 67. roku życia. Wprowadza również nowe zasady przechodzenia na emeryturę funkcjonariuszy mundurowych, którzy wstąpią do służby od 2013 roku.
Źródło: rp.pl
ged