Podczas zaplanowanego na poniedziałek spotkania amerykańskiego sekretarza stanu Antony’ego Blinkena z papieżem Franciszkiem przedmiotem rozmowy miały być zmiany klimatyczne, prawa człowieka i handel ludźmi. O tym mówią oficjalne komunikaty. Szef amerykańskiej dyplomacji najprawdopodobniej zwrócił się także o interwencję w sprawie amerykańskich biskupów pracujących nad dokumentem poświęconym „spójności eucharystycznej”.
Wizyta Antony’ego Blinkena w Watykanie poprzedza zaplanowane na październik spotkanie papieża z prezydentem Joe Bidenem. Catholic News Agency podaje, że w poniedziałek rano papież Franciszek przyjął Blinkena na prywatnej audiencji w bibliotece Pałacu Apostolskiego.
Watykan nie ujawnił szczegółów dotyczących tematów 40-minutowej rozmowy. Papież jedynie wspominał swoją podróż apostolską do Stanów w roku 2015 i wyraził sympatię względem Amerykanów… CNA zauważa jednak, że była to pierwsza wizyta przedstawiciela Bidena w Watykanie od czasu, gdy amerykańscy biskupi zagłosowali za sporządzeniem dokumentu doktrynalnego dot. Eucharystii.
Wesprzyj nas już teraz!
Departament Stanu podał za to, że Blinken i papież Franciszek rozmawiali o Chinach, o „kryzysach humanitarnych w Libanie, Syrii, regionie Tigray w Etiopii i w Wenezueli”. Blinken podziękował papieżowi za „jego wieloletnie przywództwo w zakresie dbałości o środowisko naturalne i reakcje na kryzys klimatyczny”. Jeszcze przed spotkaniem Philip Reeker, zastępca sekretarza stanu ds. Europy, powiedział dziennikarzom, że amerykańskie władze starają się współpracować ze Stolicą Apostolską w celu promocji praw człowieka i „podniesienia wspólnych ambicji krajów oraz rozwiązania kryzysu klimatycznego poprzez podniesienie i wdrożenie krajowych celów redukcji emisji”. Dodał, że Watykan utrzymuje rozbudowaną sieć dyplomatyczną i relacje ze 183 krajami. Watykańscy urzędnicy są praktycznie w każdym kraju. Wskazał, że Waszyngton i Stolica Apostolska „cieszą się bardzo bliską współpracą, szczególnie w obszarach takich jak promowanie praw człowieka, zwalczanie handlu ludźmi, zmiany klimatyczne”, wspólnie szukając „pokojowych rozwiązań wielu kryzysów na całym świecie”.
Szef amerykańskiej dyplomacji spotkał się m.in. z sekretarzem stanu kardynałem Pietro Parolinem i arcybiskupem Paulem Gallagherem, watykańskim sekretarzem ds. stosunków z państwami, zwiedził także Kaplicę Sykstyńską. „Duchowa atmosfera, boska sztuka i imponująca architektura sprawiły, że zaniemówiłem. Naprawdę oszałamiające” – napisał na Twitterze Blinken.
W planie jest jeszcze konferencja Międzynarodowej Koalicji przeciwko Państwu Islamskiemu, której przewodniczył będzie Blinken i włoski minister spraw zagranicznych Luigi Di Maio. W Rzymie sekretarz stanu spotka się z prezydentem Włoch Sergio Mattarellą i premierem Mario. Draghim, tematem rozmów ma być m.in. konflikt w Syrii. Amerykańskie Biuro Specjalnego Wysłannika ds. Zwalczania ISIS, Patricka Wormana, podało, koalicja działa nieprzerwanie od czasu klęski zadanej dżihadystom w roku 2019. – ISIS zdecydowanie pozostaje wrogiem. Nadal wiele jest do zrobienia w Iraku i Syrii, tam gdzie ISIS nadal przeprowadza ataki i sieje postrach wśród miejscowej ludności – mówił dziennikarzom Worman. Zapowiedział także wzmożenie działań, tak przeciwko dżihadystom, jak i wymierzonych w ich ideologię. Prawdopodobnie Blinken rozmawiał z przedstawicielami Watykanu także o humanitarnych konsekwencjach działań planowanych w Iraku, Syrii i Afryce Zachodniej. Ponadto – jak można było przypuszczać –omawiana była polityka wobec Chin i Wenezueli.
Jak należy przypuszczać, przedmiotem rozmowy były także prace amerykańskich biskupów przygotowujących doktrynalny dokument dot. „spójności eucharystycznej”, odmawiania Komunii świętej politykom odrzucającym chrześcijańską moralność, a więc i Joe Bidenowi. Watykan już próbował wcześniej zablokować ten projekt. Ekipa Bidena obawia się, że presja na odmowę udzielania Komunii świętej politykom wspierającym aborcję i ideologię gender może zaszkodzić przyszłorocznym wyborom do Kongresu. Demokraci obawiają się utraty większości w Izbie Reprezentantów.
Niektórzy amerykańscy biskupi podpisali się ostatnio pod oświadczeniem, w którym zadeklarowali, że nie będą tworzyć „narodowej polityki odmawiania Komunii politykom”, starając się stłumić rozwijającą się już debatę. Wcześniej episkopat przegłosował – mimo obstrukcji ze strony kilkudziesięciu hierarchów – wniosek o rozpoczęcie prac nad odpowiednim dokumentem. Mimo sprzeciwu tzw. katolików otwartych, po długiej debacie podczas wiosennego zgromadzenia generalnego biskupi zatwierdzili plan opracowania dokumentu doktrynalnego dotyczącego „znaczenia Eucharystii w życiu Kościoła”. „Za” opowiedziało się 168 biskupów, przeciwnych było 55, a sześciu wstrzymało się od głosu.
18 czerwca, w ostatni dzień wirtualnej sesji konferencji, nakazano Komitetowi Doktrynalnemu przygotowanie tekstu, który następnie zostanie poddany pod głosowanie. Nastąpi to w listopadzie. Dzień wcześniej blisko 50 hierarchów dzieliło się opiniami co do tego, czy przygotować dokument, czy też odstąpić od tej inicjatywy.
Przeciwnicy projektu twierdzili, że wydanie takiej deklaracji nie jest konieczne, bowiem po złagodzeniu ograniczeń sanitarnych „katolicy powracają do regularnego uczestnictwa we Mszy świętej”. Sugerowali, że publikacja dokumentu „naruszy jedność Kościoła”, który i tak zmaga się z wieloma wyzwaniami. Hierarchowie głosowali elektronicznie zaraz po drugim dniu posiedzenia. Większość z zadowoleniem przyjęła pomysł wzmocnienia nauczania o Eucharystii, co w kontekście podjętej wieloletniej inicjatywy Narodowego Odrodzenia Eucharystycznego pomóc ma biskupom w „uzdrowieniu” panującej sytuacji.
Biskup Kevin C. Rhoades z Fort Wayne-South Bend w stanie Indiana, który przewodniczy Komitetowi Doktrynalnemu, wyjaśniał, że tekst będzie się składał z trzech części: „Eucharystia tajemnicą, w którą należy wierzyć”, „Eucharystia tajemnicą, którą należy celebrować” i „Eucharystia tajemnicą, którą należy przeżywać”. Każda część będzie poruszać trzy tematy. Szczególny nacisk ma być położony na rzeczywistą obecność; przemianę moralną, spójność eucharystyczną i misyjność. Hierarcha wyjaśnił także, że dokument służyć ma jako narzędzie nauczania katolików w zakresie przystępowania do Najświętszego Sakramentu. Główne problemy, na które ma odpowiadać, to upadek wiary w Realną Obecność oraz pomniejszanie znaczenia Eucharystii i uczestnictwa we Mszy świętej
Z wnioskiem o opracowanie dokumentu na początku tego roku miał się zwrócić do Komitetu arcybiskup José H. Gomez z Los Angeles, przewodniczący USCCB. Zaznaczył on także, że korespondencja z 7 maja, nadesłana przez kardynała Luisa Ladarię, prefekta Kongregacji Nauki Wiary, wpłynęła na stanowisko Komitetu. Kardynał Ladaria nakazywał biskupom, by postępowali ostrożnie w dyskusjach na temat krajowej polityki w sprawie katolików zajmujących stanowiska polityczne, popierając „ustawodawstwo zezwalające na aborcję, eutanazję lub inne zło moralne”. Trzecia część dokumentu ma właśnie zawierać odniesienia do polityków i innych osób pełniących urzędy publiczne, które – pomimo jawnego sprzeciwiania się Magisterium Kościoła – przystępują świętokradczo do Komunii świętej.
Biskup Robert M. Coerver z Lubbock w Teksasie wprost wyraził zaniepokojenie, że dokument powstanie tuż przed kampanią wyborczą do Kongresu w roku 2022, co jego zdaniem zostanie wykorzystane przeciwko pewnym politykom. Biskup Rhoades oceniał z kolei, że proponowany harmonogram opiera się na innych czynnikach, w tym chęci dostosowania się do strategicznego planu konferencji. Niektórzy hierarchowie postawili wręcz warunki, wskazując, że mogliby poprzeć potencjalny dokument, o ile wyrzuci się z niego trzecią część odnoszącą się do kwestii przyjmowania Komunii przez polityków. Zdecydowana większość hierarchów jednak stwierdziła, że nie należy rezygnować z tej sekcji, ani opóźniać prac.
Oponenci, np. kard. Wilton D. Gregory z Waszyngtonu, wysuwali jeszcze jeden argument. Sugerowali, że przyjęcie dokumentu jeszcze bardziej zagrozi jedności episkopatu i Kościoła. Jeszcze przed zgromadzeniem biskupów grupa aktywistów Faithful America wydała oświadczenie, wzywające biskupów, by nie głosowali „nad tym, czy Joe Biden i inni politycy pro-choice mogą przystępować do Komunii Świętej”.
Sprawa doktrynalnego dokumentu o Eucharystii to nie jedyna kwestia, która zelektryzowała Watykan i „katolików otwartych”. Wcześniej takie poruszenie wywołał wybór nowego szefa konferencji amerykańskiego episkopatu (arcybiskupa Jose Gomeza) i aktualizacja dokumentu pt.: „Formowanie sumień wiernych do obywatelstwa”, w którym uznano walkę z aborcją za „absolutny priorytet”. Arcybiskup Jose Gomez z Los Angeles zastąpił kardynała Daniela DiNardo na stanowisku szefa episkopatu, uzyskując przeważającą większość poparcia 176 hierarchów już w pierwszej turze głosowania. Jego wybór spotkał się z owacją na stojąco.
Źródło: woanews.com, catholicnewsagency.com
AS
