24 sierpnia 2021

Komisja Europejska zrozumiała i mówi językiem Polski, Czech, Węgier – powiedział we wtorkowym wywiadzie premier Mateusz Morawiecki o oświadczeniu KE na temat konieczności zapobiegania organizowaniu nielegalnej imigracji.

 

 

Wesprzyj nas już teraz!

To władza w Mińsku ma obowiązek zapewnić im bezpieczeństwo, zgodnie z prawem międzynarodowym. Jeśli Białoruś nie radzi sobie z zapewnieniem podstawowych środków do życia, jesteśmy gotowi pomóc – podkreślił szef rządu w rozmowie z Polsat News. Dodał, że wschodni sąsiad został już o tym poinformowany drogą dyplomatyczną.

Prowadzący wywiad Marcin Fijołek spytał, co będzie jeśli Białoruś odmówi przyjęcia wsparcia? – Będzie to potwierdzenie, że reżim wykorzystuje migrantów jak przedmioty i stara się wzbudzić niepokój oraz chaos w Unii – brzmiała odpowiedź.

Zdarzeniem, które zdaje się potwierdzać taką wersję jest na przykład „wymiana” części koczujących przez Białorusinów.

 – Komendant Główny Straży Granicznej powiedział mi, że tamtejsi funkcjonariusze wypchnęli dodatkową grupę, a zabrali część. W ten sposób Łukaszenka gra migrantami – ocenił premier.

Mateusz Morawiecki odniósł się też do wtorkowego oświadczenia rzecznika Komisji Europejskiej.

 – Działania rządu Prawa i Sprawiedliwości poparła Komisja Europejska. Stwierdziła, iż powinniśmy zapobiegać próbom podżegania do nielegalnej migracji. Odrobiono lekcję z wielkiego kryzysu migracyjnego sprzed kilku lat – stwierdził. Dodał również: – Jakbym kilka dni temu usłyszał, że taki komunikat się ukaże, powiedziałbym: „Oj, chyba wątpię”. Tymczasem KE zrozumiała i mówi językiem Polski, Czech, Węgier

Sąsiad ze Wschodu ze swoimi mocodawcami chcą zdestabilizować Polskę i UE – mówił szef rządu apelując do opozycji o „propolską postawę” wobec kryzysu granicznego. 

 

Według zapowiedzi premiera, nielegalni imigranci, którzy trafią do Polski, zostaną skierowani do zamkniętego ośrodka, gdzie będą mogli ubiegać się o status uchodźcy. Tych, którzy nie zostaną pozytywnie zweryfikowani, czeka deportacja.

Morawiecki przypomniał, iż „Polska musi chronić swoje własne granice i terytorium”. – Dziękuję funkcjonariuszom straży granicznej, wobec których padły nikczemne, podłe słowa ze strony Władysława Frasyniuka – zaznaczył.

 

Źródło: Polsat News

RoM

 

 

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(8)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Bez Państwa pomocy nie uratujemy Polski przed planami antykatolickiego rządu! Wesprzyj nas w tej walce!

mamy: 310 141 zł cel: 300 000 zł
103%
wybierz kwotę:
Wspieram