Marek Brzeziński, nominowany na ambasadora Stanów Zjednoczonych w Polsce przez prezydenta Joe Bidena, zatwierdzony przez Senat, złożył przysięgę, która formalnie kończy proces ustanawiania go przedstawicielem swego państwa. Po przybyciu do Warszawy, co nastąpi wkrótce, amerykański dyplomata złoży listy uwierzytelniające prezydentowi RP Andrzejowi Dudzie i rozpocznie urzędowanie.
Na miejsce złożenia przysięgi Mark Brzeziński wybrał waszyngtoński skwer przed Amerykańską Akademią Nauk i pomnik Alberta Einsteina.
Po zaprzysiężeniu Mark Brzeziński powiedział KAI: „Wybrałem posąg Einsteina, ponieważ Einstein, największy z naukowców, został rzucony na brzeg Ameryki podczas II wojny światowej i musiał rozpocząć nowe życie w Ameryce. To jest historia wielu wielkich naukowców i myślicieli, a ja chciałem stanąć w cieniu tak wspaniałej, wspaniałej amerykańskiej narracji. Einstein był laureatem Nagrody Nobla. Ponad jedna trzecia wszystkich amerykańskich laureatów Nagrody Nobla urodziła się za granicą. I jakie szczęście miała Ameryka, że ich przyjęła, wraz ze wszystkimi imigrantami, którzy przybywają do Ameryki i rozpoczynają nowe życie. To historia także Polski i ponad 10 milionów polskich Amerykanów, którzy dotarli do na amerykańskie brzegi, aby rozpocząć nowe życie. To była historia mojego zmarłego ojca i mojej matki, i jest to naprawdę wspaniała, wyjątkowo amerykańska historia dla nich i wszystkich imigrantów do Ameryki. Jesteśmy błogosławieni, że ją mamy”.
Wesprzyj nas już teraz!
Kim Pan jest Panie Brzezinski? Wszystko co powinieneś wiedzieć o nowym ambasadorze USA
Mark Brzeziński zdobył magisterium z prawa na University of Virginia w Charlottesville. Z kolei pracę doktorską „Struggle for the Constitutionalism in Poland” (Walka o konstytucjonalizm w Polsce) obronił na Uniwersytecie Oksfordzkim. Powstała ona dzięki stypendium Fundacji Fulbrighta, na którym przebywał w Polsce, a dotyczyła budowania instytucji demokracji i praworządności w Polsce po upadku komunizmu, w tym Trybunału Konstytucyjnego. Uchodzi za jednego z najlepszych amerykańskich znawców historii i praktyki polskiego konstytucjonalizmu od historycznej Ustawy Rządowej z 3 Maja 1791 roku, czyli Konstytucji 3 Maja, po czasy obecne.
W drugiej administracji prezydenckiej Billa Clintona był jego doradcą do spraw Europy Wschodniej. Podczas prezydentury George’a Busha wykładał na nowojorskim Columbia University. Kolejny demokratyczny prezydent Barack Obama powołał go na swego doradcę. Jego kandydatura na ambasadora w Polsce była rozważana po zakończeniu misji w Warszawie Victora Asha. Ostatecznie jednak, w 2011 r., został ambasadorem w Szwecji i pełnił ten urząd przez niemal pięć lat.
W kampanii prezydenckiej aktywnie wspierał Joe Bidena i uczestniczył w formułowaniu jego programu europejskiej polityki zagranicznej. Mobilizował także amerykańską Polonię do głosowania na demokratę. Jego kandydatura do objęcia placówki w Warszawie była naturalną konsekwencją wyniku amerykańskich wyborów.
Polska jest ojczyzną przodków nowego ambasadora Stanów Zjednoczonych w Polsce: dyplomaty II RP Tadeusza Brzezińskiego i Zbigniewa Brzezińskiego, uczonego i polityka Stanów Zjednoczonych.
Źródło: KAI