– Spółki Skarbu Państwa zakontraktowały węgiel na poziomie ok. 7 mln ton, a spółki prywatne – 2 mln ton – przekazał we wtorek wiceminister klimatu i środowiska Piotr Dziadzio Dodał, że zakupy węgla rozpoczęła też Rządowa Agencja Rezerw Strategicznych, która do końca roku ma uzyskać 3 mln ton.
Podczas wtorkowych obrad sejmowej Podkomisji stałej do spraw Sprawiedliwej Transformacji wiceminister klimatu i środowiska Piotr Dziadzio przedstawił informację na temat planu importu brakującego węgla do Polski w kontekście bezpieczeństwa energetycznego kraju oraz ochrony potrzeb komunalno-bytowych Polaków.
Dziadzio oszacował, że globalne zapotrzebowanie na węgiel kamienny jest na poziomie 62 mln ton. – Nasze krajowe wydobycie jest na poziomie 44 mln ton plus, szacujemy, że to wydobycie możemy zwiększyć potencjałem spółek węglowych do poziomu 1 mln-1,5 mln ton – mówił wiceminister. Dodał, że powstaje „luka na poziomie 18 mln ton”.
Wesprzyj nas już teraz!
Jak stwierdził wiceszef MKiŚ, zapasy ciepłowni są obecnie na poziomie ok. 4 mln ton. – Jest to stan faktyczny, który został przedstawiony nam przez URE na dzień 15 maja – powiedział. Z kolei, jak zaznaczył, zapasy „w energetyce zawodowej są na poziomie 4 mln ton”.
– Spółki Skarbu Państwa zakontraktowały w tej chwili już węgiel na poziomie ok. 7 mln ton; spółki prywatne zakontraktowały na poziomie 2 mln ton – przekazał Dziadzio. Zwrócił uwagę, że zakupy węgla rozpoczęła Rządowa Agencja Rezerw Strategicznych. – Do końca roku będziemy mieli w tej agencji 3 mln ton – oszacował.
– Sumarycznie powinniśmy uzyskać 12 mln ton; będziemy mieć – jak szacujemy – nadwyżkę na poziomie 3 mln ton – mówił wiceminister klimatu. (PAP)