27 września 2022

Nie widać końca rosnących cen samochodów. „Rzeczpospolita”: czekają nas kolejne, nawet 20-procentowe podwyżki

(fot. Pixabay)

„Średnia cena nowego auta wyniosła w sierpniu 153,6 tys. zł i była o 13,9 proc. wyższa r./r. Ale cena zakupu auta wraz z kosztami finansowania (kredyt, leasing) wzrosła o ponad jedną trzecią” podaje wtorkowa „Rzeczpospolita”.

Gazeta powołując się na wyniki raportu „MotoBarometr 2022. Nastroje w automotive w Europie” informuje, że w najbliższych 12 miesiącach nowe auta w Polsce mogą zdrożeć o kolejne 20 procent. „Doroczne badanie wśród menedżerów przemysłu samochodowego w 11 krajach pokazuje, że polscy kierowcy słono zapłacą za wydarzenia, jakie zdemolowały europejski rynek”, zauważa dziennik.

Ze wzrostem cen samochodów mamy do czynienia od kilku lat, jednak pandemia i wojna mocno go przyspieszyły. Nie możemy też zapomnieć o innych czynnikach, jak unijne regulacje w zakresie emisji spalin, którym muszą sprostać producenci – mówi w rozmowie z „Rzeczpospolitą” członek zarządu Exact Systems Jacek Opala.

Wesprzyj nas już teraz!

Z kolei Dariusz Balcerzyk z Instytutu Samar podkreślił, że „w odniesieniu do średniej ceny sprzedaży w sierpniu 2022 r. na zakup nowego samochodu trzeba było przeznaczyć 33 miesięczne pensje, o dwie więcej niż w styczniu 2018 roku”.

„Według danych Samaru średnia cena nowego samochodu wyniosła w sierpniu 2022 r. 153,6 tys. zł i była o 13,9 proc. większa niż przed rokiem”, czytamy.

„Wynika z tego, że nowe auta zdrożały w rok średnio o 18,7 tys. Ale według platformy sprzedażowej Carsmile wzrost może być znacznie większy. Jeśli uwzględnić, że w ciągu roku trzymiesięczny WIBOR wzrósł z 0,24 proc., do 7,15 proc., to koszt zakupu auta z finansowaniem (leasing, kredyt) zwiększył się o 47,5 tys. zł, a nie o 18,7 tys. zł, jak wynikałoby z porównania cen katalogowych (obliczenia dla pięcioletniego kredytowania bez wkładu własnego)”, pisze gazeta.

Natomiast według wyliczeń Carsmile, na które powołuje się dziennik koszt zakupu auta w skali roku może wzrosnąć o 35 procent. „Platforma podaje, że miernikiem wzrostu kosztów zakupu samochodu są również zwiększające się stawki wynajmu (nie dotyczy to opłacanych abonamentów) obrazujące wszystkie wydatki związane z użytkowaniem pojazdu – ubezpieczenia OC/AC, serwisowania, wymiany opon, z wyjątkiem paliwa”, dodaje „Rz”. (PAP)

pap logo

Polacy nie chcą delegalizacji samochodów spalinowych! Podpisz pilny APEL do polskich władz!

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(12)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Bez Państwa pomocy nie uratujemy Polski przed planami antykatolickiego rządu! Wesprzyj nas w tej walce!

mamy: 306 471 zł cel: 300 000 zł
102%
wybierz kwotę:
Wspieram