6 października 2022

Twitterowa „aneksja” Kaliningradu przez Czechy to kpina z rosyjskich pseudoreferendów w Donbasie

(Fot. You Tube / Cynické zprávy s Radovanem Samotným)

Użytkownicy czeskiego i polskiego Twittera od kilku dni bawią się koncepcją przyłączenia obwodu kaliningradzkiego do Czech. „Królewiec jest tak nasz, jak Krym należy do Rosji” – mówi zasiadający w czeskiej Izbie Poselskiej Ondrzej Beneszik.

 

Na założonym we wtorek prześmiewczym „oficjalnym” koncie Kralovca (czes. Królewca) ogłoszono, że 97,9 proc. mieszkańców Kaliningradu zagłosowało w referendum za przejęciem obwodu przez Czechy i za zmianą nazwy miasta na czeską.

Wesprzyj nas już teraz!

Taka kpina z nielegalnych referendów na ukraińskich terytoriach kontrolowanych przez Rosję i aneksji tych terenów przez Moskwę to zdaniem Beneszika „forma odpowiedzi na rosyjskie myślenie o historii”.

Twitterowicze przypominają, że dzisiejszy Kaliningrad założyli w 1255 roku Krzyżacy nazywając go Regiomontium (łac. „królewska góra”) na cześć czeskiego króla Przemysła Ottokara II, skąd pochodzi niemiecka nazwa miasta Koenigsberg, a także polski i czeski Królewiec/Kralovec.

 

 

Czeski poseł podkreślił, że to Rosjanie uzasadniają swoje działania niegdysiejszą przynależnością niektórych terytoriów do tego państwa.

Jestem przekonany, że gdyby w Kaliningradzie odbyło się referendum, to połowa Rosjan, może nie tyle, chciałaby mieszkać w Czechach, ale z pewnością nie chciałaby mieszkać w Federacji Rosyjskiej – dodał żartobliwie.

Na polskim i czeskim Twitterze pojawiło się wiele odniesień do uzyskania przez Czechy dostępu do morza w przypadku potencjalnej aneksji. Można więc znaleźć zdjęcia – fotomontaże pierwszych czeskich łodzi podwodnych Heleny Vondrackovej i Loupeżnika Rumcajsa, wystrzelonej przez czeską marynarkę wojenną rakiety balistycznej Makova Panenka oraz lotniskowca Karel Gott, a także obrazki przedstawiające najpopularniejszego bohatera czeskich kreskówek, Krecika, opalającego się na plażi v Kaliningradiczku.

Grafikę polskiego twitterowicza, przedstawiającą podzielony między Polskę a Czechy obwód kaliningradzki udostępnił w popularnym wątku czeski eurodeputowany Tomasz Zdechovsky z komentarzem „I jak tu nie kochać Polaków :)”.

Do popularnej zabawy dołączyła też ambasada USA w Czechach. Odpowiadając na tweet czeskiego ministerstwa obrony o zakupie samolotów F-35, ambasada zapytała, czy „nie potrzebujecie też lotniskowca?”.

Czeski Kralovec jest jednym z tematów komentarzy wśród dziennikarzy relacjonujących w Pradze szczyt Europejskiej Wspólnoty Politycznej.

Główny komentator dziennika Hospodarzske Noviny Martin Ehl powiedział PAP, że internetowe opinie pokazują, że Polacy i Czesi mają podobne poczucie humoru.

Wydawało się, że Polacy [w odbiorze Czech] zostali przy stereotypach lat osiemdziesiątych: Vondrackovej, Gottcie lub Kreciku. Tymczasem śmieszą nas te same rzeczy związane z wielką polityką – zauważył.

 

Prezenter i reporter wojenny czeskiej telewizji publicznej Jakub Santo jest zdania, że istotna jest możliwość „zagrania Putinowi na nosie”.

– Skoro on robi farsę z prawa międzynarodowego, to warto pokazać mu, że żarty mogą kogoś zaboleć – twierdzi dziennikarz.

W poniedziałek przed ambasadą Rosji w Pradze odbędzie się swoisty happening. Do placówki ma trafić wniosek o przeprowadzenie referendum dotyczącego przyłączenia obwodu kaliningradzkiego do Czech i jednocześnie zostaną dostarczone wyniki głosowania.

pap logo

Źródło: Piotr Górecki (PAP), Twitter

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(16)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Bez Państwa pomocy nie uratujemy Polski przed planami antykatolickiego rządu! Wesprzyj nas w tej walce!

mamy: 310 191 zł cel: 300 000 zł
103%
wybierz kwotę:
Wspieram