27 października 2022

Kopalnia Turów „szkodzi”, a Garzweiler… powiększy się! Przy okazji Niemcy zlikwidują osiem turbin wiatrowych

(Wikimedia Commons/ Raymond)

W czasie, gdy nad polską kopalnią węgla brunatnego w Turowie zbierają się – po raz kolejny – czarne chmury, niemiecka siostra branżowa będzie się rozwijać. Na tym nie koniec. Niemcy bowiem muszą najpierw wyburzyć znajdującą się tam farmę wiatrową. Zdemontowanych zostanie osiem turbin wiatrowych.

Tak przynajmniej wynika z planów rozwoju kopalni odkrywkowej Garzweiler, należącej do spółki RWE. Jak podaje portal Energetyka24, węgiel ma być tam wydobywany do 2030 roku. Po tej dacie spółka planuje odejść od węgla.

RWE nie baczy więc na kwaśne miny ekologów i zamierza dalej sięgać po węgiel, deklarując rekompensatę za likwidację „zielonego źródła” energii. W przyszłości (do 2030) grupa chce wybudować co najmniej 500 dodatkowych megawatów na zasadzie regeneracyjnej w samym nadreńskim obszarze wydobycia węgla brunatnego (to „park słoneczny i nowe turbiny wiatrowe).

Spółka nie widzi nic zaskakującego w swoich działaniach, bo jak tłumaczy, „kiedy turbiny wiatrowe zaczęły działać w 2001 roku, było już jasne, że kopalnie odkrywkowe pewnego dnia rozszerzą się na ten obszar”. Demontaż ruszy w przyszłym roku.

Źródło: energetyka24.pl

MA

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(3)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Bez Państwa pomocy nie uratujemy Polski przed planami antykatolickiego rządu! Wesprzyj nas w tej walce!

mamy: 306 346 zł cel: 300 000 zł
102%
wybierz kwotę:
Wspieram