Benedykt XVI, jako papież, prowadził lud wierny ku Chrystusowi. Także po złożeniu rezygnacji – mimo zadeklarowania usunięcia się w cień – nie raz wykazywał wielką troskę o losy Kościoła i piętnował błędy. Celnie diagnozował przyczyny kryzysu w Kościele i nie bał się otwarcie o nich mówić. Pisał wprost o zdradzaniu swojego powołania przez niektórych duchownych. I choć sam wyrastał w niemieckim Kościele – a może właśnie dlatego – z wielką obawą wypowiadał się o kierunku obranym przez niemieckich hierarchów.
Specjalnie dla Państwa zebraliśmy w jednym miejscu publikacje dotyczące Benedykta XVI. Zachęcamy do lektury!
Kościół przeżywa trudne chwile. Problemy to efekt kryzysu dotyczącego moralności. Jakie są źródła owego kryzysu? Po premierze filmu pt. „Zabawa w chowanego” warto wrócić do przełomowej i głębokiej analizy, w której Benedykt XVI mówi o prawdziwych powodach zapaści i zdradzania swojego powołania przez niektórych duchownych.
Wesprzyj nas już teraz!
Wysłuchaj podcast:
Czy Benedykt XVI chce coś powiedzieć Kościołowi? Ostatnie słowa dziennikarza Petera Seewalda, który mówił o niepokoju „emerytowanego” papieża, wywołały wśród katolików pewną sensację. W poszukiwaniu odpowiedzi na to pytanie może pomóc krótki przegląd innych tegorocznych wypowiedzi Josepha Ratzingera.
W wieku 7 lat Joseph Ratzinger – przyszły papież Benedykt XVI – poprosił w liście przed Bożym Narodzeniem do Pana Jezusa o trzy rzeczy: popularny wówczas mszalik łacińsko-niemiecki, zwany Volks-Schott, zielony ornat i Serce Jezusa. Zapewnił Go również, że “zawsze chcę być dobry”. List ten, zachowany wśród pamiątek rodzinnych w domu urodzenia papieża-seniora w Marktl am Inn w Bawarii, przechowywała jego starsza siostra Maria, zmarła w 1991 roku, a odkryto go w 2012 w czasie odnawiania tego budynku, który obecnie jest muzeum.
Benedykt XVI widział przejawy działania Antychrysta w takich kwestiach, jakimi współczesność najbardziej się chlubi, mając je za wyraz ludzkiej wolności: aborcja, in vitro, homoseksualne małżeństwa…
Przejawy działania Antychrysta. Paweł Chmielewski o przestrogach Benedykta XVI
Utopia radykalnego oświecenia zaczyna wpływać na osoby żyjące Kościele. Coraz trudniej głosi się prawdę i coraz częściej jest ona wypaczana. Czy da się jeszcze patrzeć z nadzieją w przyszłość? Jak wypatrywać światła w mrokach dzisiejszych czasów?
Papież Benedykt XVI ostrzega: Kościół zaczyna żyć tak, jakby Bóg wcale nie istniał!
Do Kościoła katolickiego wkradł się dym Szatana. Myślenie wrogie Chrystusowi zatacza coraz szersze kręgi, infekując wiernych, duchowieństwo, hierarchię… Przestrzegał przed tym Benedykt XVI, ale decydenci wydają się nie wyciągać z tego wniosków. Więcej jeszcze, brną ślepo w coraz głębszy kryzys.
Paweł Chmielewski: Wraz z Benedyktem XVI ma umrzeć „stary Kościół”. Rewolucja już buduje nowy
Różaniec jest środkiem, który został nam ofiarowany przez Najświętszą Maryję Pannę, byśmy kontemplowali Jezusa i, rozpamiętując Jego życie, kochali Go i coraz wierniej naśladowali – podkreślał w swoich naukach Benedykt XVI.
Różaniec Święty – nić kontemplacji spleciona z bojowym orężem
„Jako chrześcijanie nie powinniśmy pytać się jedynie: jak mogę zbawić siebie samego? Powinniśmy również pytać siebie: co mogę zrobić, aby inni zostali zbawieni i aby również dla innych wzeszła gwiazda nadziei? Wówczas zrobię najwięcej także dla mojego własnego zbawienia” – napisał Benedykt XVI w encyklice Spe salvi.
Przed „Kościołem i doktryną bez wiary” przestrzegł swych rodaków Benedykt XVI. Na łamach „Herder Korrespondenz” ukazał się artykuł, który został oparty na rozmowie z publicystą Tobiasem Winstelem. Papież-senior zaznacza w nim, że jedynie wiara wyzwala ludzi z ograniczeń i ciasnoty ich czasów. „Doktryna musi rozwijać się w wierze i z wiary, a nie stać obok niej” – stwierdza Benedykt XVI.
Benedykt XVI krytycznie o niemieckim Kościele. Obawia się „exodusu” ze świata wiary
Jak antychryst chce zniszczyć Kościół? Nieznane proroctwo Benedykta XVI
Wkrótce stanę przed ostatecznym sędzią mojego życia. Choć, patrząc wstecz na moje długie życie, mogę mieć wiele powodów do obaw i lęku, to jednak w duchu jestem radosny, ponieważ mocno wierzę, że Pan jest nie tylko sprawiedliwym sędzią, lecz także przyjacielem i bratem, który już sam cierpiał z powodu moich niedostatków i dlatego jako sędzia jest także moim obrońcą (Parakletem).
Nowy list Benedykta XVI. Papież-senior wyraził ból i wstyd z powodu przypadków pedofilii w Kościele
Utwierdzanie braci, uzasadnianie nadziei chrześcijańskiej, uobecnianie Boga. Oto trzy największe priorytety pontyfikatu Benedykta XVI – według jego własnych słów.