11 lutego 2023

Abp Chaput o Synodzie: zgromadzenia kościelne powinny głosić Ewangelię, a nie propagować ideologię

(fot. prtscr/ youtube/ Catholic Diocese of Arlington)

Amerykański hierarcha abp Charles J. Chaput obszernie skomentował trwający proces synodalny w Kościele. „Zgromadzenia kościelne powinny dotyczyć głoszenia Ewangelii, a nie propagowania określonej ideologii lub analizy socjologicznej” – powiedział.

W rozmowie z serwisem ACI Prensa, emerytowany arcybiskup Filadelfii w Stanach Zjednoczonych mówił o zamieszaniach i kontrowersjach, które powstały wokół niemieckiej Drogi Synodalnej.

Hierarcha został zapytany o wypowiedź bp. Georga Batziga z Niemiec, który powiedział, że jego zadaniem jest doprowadzenie do „światowego procesu mającego na celu odnowę Kościoła”. Ta wypowiedź została połączona z postulatami niemieckich biskupów dotyczącymi ustanowienia święcenia kobiet, interkomunii z protestantami czy dopuszczaniu do niej osób żyjących w konkubinatach.

Wesprzyj nas już teraz!

„Kościół zawsze udzielał przekonujących odpowiedzi. Są przekonujące, ponieważ są prawdziwe; nie zawsze łatwe i mile widziane, ale życiodajne i prawdziwe. To wyjaśnia sukces chrześcijaństwa w czasie. Powrót do fundamentów jest tym, co odnowi Kościół – nie odpowiedzi, które są wygodne dla czasów i naruszają wiarę katolicką” – wskazał amerykański hierarcha abp Chaput, odrzucając możliwość podążania „niemiecką drogą”.

Nauczanie Kościoła nt. homoseksualizmu

Hierarcha skrytykował również słowa kard. McElroya, który powiedział, że chciałby zmienić nauczanie Kościoła nt. homoseksualizmu. „Kard. McElroy jasno i odważnie pisał o swoich przekonaniach. Niestety, wiele jego przekonań jest błędnych i sprzecznych z wiarą Kościoła. Jestem zaskoczony – a co gorsza, wielu dobrych ludzi jest zdezorientowanych i zgorszonych – że nie został publicznie napomniany przez Stolicę Apostolską” – powiedział abp Charles J. Chaput.

Były arcybiskup Filadelfii został również zapytany o rady, które mógłby skierować do biskupów pochodzących z Ameryki Południowej.

„Chciałbym przypomnieć wszystkim biskupom, nie tylko moim braciom w Ameryce Łacińskiej, że naszym jedynym wyjątkowym obowiązkiem jako biskupów jest głoszenie i ochrona apostolskiej tradycji Kościoła. Możemy, ale nie musimy, robić tego w nowy i kreatywny sposób. Ale na podstawowym poziomie musimy chronić wiarę przed zniekształceniem i przekazywać ją innym, w pełni i skutecznie, tak jak ją otrzymaliśmy” – wskazał jednoznacznie amerykański hierarcha.

Dziennikarze ACI Prensa w wywiadzie wskazali na socjologiczny i polityczny wymiar ntrwającego synodu, który jest podobny do tego dostrzegalnego w teologii wyzwolenia. W rozmowie przywołano również opinię śp. Kard. George Pella, który nazwał Synod o synodalności „neomarksistowskim”.

Teologia wyzwolenia a synod o synodalności

Abp Chaput wskazał w swojej odpowiedzi, że teologia wyzwolenia była faktycznie podatna na marksistowskie idee i metody. „Kard. Pell widział podobnego ducha manipulacji w niektórych aspektach obecnego procesu synodalnego. Ale wcześniej również niepokoiły go takie rzeczy. Kilkakrotnie spotkaliśmy się razem, na przykład podczas Synodu o Rodzinie w 2015 roku. I nawet wtedy był zaniepokojony niezwykłym stopniem manipulacji agendą synodu” – powiedział.

Hierarcha skomentował również problem sekularyzacji tj. odchodzenia od wiary, ograniczenia roli religii w społeczeństwie. „Ludzie wybierają ją, ponieważ jest to łatwa i satysfakcjonująca materialnie ścieżka. Wszyscy zmagamy się z pragnieniem naśladowania „świata”. To była pokusa, odkąd diabeł zaoferował, że odda świat Panu Jezusowi. Jest to szczególnie kuszące dla przywódców, takich jak biskupi i księża w Kościele, oraz polityków w świeckim porządku. Katoliccy przywódcy polityczni cały czas ignorują lub zdradzają wiarę, aby zadowolić swoich wyborców i utrzymać się u władzy” – powiedział w mocnych słowach.

Przywołał w tym miejscu przykład postawy prezydenta – katolika Joe Bidena, który chce wprowadzić pełen dostęp do aborcji w dowolnym momencie. „W procesie synodalnym pojawi się pokusa — i w pewnym sensie już się pojawiła — w naszych próbach zawarcia pokoju ze światowymi zachowaniami i przekonaniami, które są bezpośrednio sprzeczne z naukami Jezusa i Jego Kościoła” – podkreślił abp Chaput.

Rola sumienia w przyjmowaniu Komunii świętej

Były arcybiskup Filadelfii w USA powiedział również o konieczności zachowania godności do przyjmowania Komunii świętej. Na pytanie odpowiedział także w kontekście propozycji rewolucyjnych zmian składanych przez wielu niemieckich biskupów.

„Przyjmowanie Komunii świętej wymaga, abyśmy najpierw pozostawali w komunii z Jezusem, Jego Kościołem i nauczaniem katolickim. Kłamstwem jest przyjmowanie Komunii świętej, jeśli odrzucamy lub ignorujemy nauki Jezusa i Jego Kościoła. Pierwszą rolą naszego sumienia jest utrzymywanie nas w uczciwości. A od nas wymaga się — jeśli poważnie traktujemy naszą wiarę — kształtowania sumienia zgodnie z mądrością Kościoła. Jeśli nie możemy tego zrobić, powinniśmy być na tyle uczciwi, aby się do tego przyznać i nie przyjmować Komunii świętej” – powiedział zdecydowanie hierarcha.

 

Źródło: ncregister.com
Oprac. WMa

Kardynał Hollerich jest zadowolony. A to oznacza: mamy powody do obaw…

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(2)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Bez Państwa pomocy nie uratujemy Polski przed planami antykatolickiego rządu! Wesprzyj nas w tej walce!

mamy: 310 191 zł cel: 300 000 zł
103%
wybierz kwotę:
Wspieram