Papież Franciszek tłumaczy, dlaczego w Fatimie zrezygnował z oficjalnej modlitwy o pokój na Ukrainie

Papież Franciszek – podczas niedzielnego lotu powrotnego ze Światowych Dni Młodzieży do Rzymu – wyjaśnił dziennikarzom, dlaczego w Fatimie zdecydował się nie odczytać publicznie modlitwy, zawierzając Kościół i „kraje w stanie wojny” Najświętszej Maryi Pannie.

Na pytanie jednego z dziennikarzy obecnych na pokładzie samolotu, dlaczego nie modlił się publicznie o zakończenie wojny na Ukrainie podczas wizyty w sanktuarium fatimskim, Franciszek odparł, że modlił się pokój prywatnie i nie chciał „reklamować” swojej prywatnej modlitwy.

– Modliłem się, modliłem się. Modliłem się do Matki Bożej i modliłem się o pokój. Nie reklamowałem tego, ale modliłem się. I musimy nieustannie powtarzać tę modlitwę o pokój – komentował 6 sierpnia.

– Ona złożyła tę prośbę podczas pierwszej wojny światowej. I tym razem zwróciłem się do Matki Bożej i modliłem się. Nie reklamowałem tego – kontynuował.

W ubiegłym roku Ojciec Święty poświęcił Rosję i Ukrainę Najświętszej Maryi Pannie w Bazylice św. Piotra. Zdarzenie miało miejsce  miesiąc po pełnoskalowej inwazji Rosji na Ukrainę. Franciszek poprosił biskupów z całego świata o włączenie się w ten akt.

W Fatimie – przy okazji tegorocznych Światowych Dni Młodzieży i  bezpośrednio po sobotniej porannej wizycie – papież Franciszek odmówił jedynie „Zdrowaś Maryjo”. Nie odczytał wcześniej przygotowanej modlitwy konsekracyjnej. Jej fragment Watykan opublikował na oficjalnym koncie papieża Franciszka na Twitterze.

Ojciec Święty odszedł od wcześniej przygotowanego przemówienia. Podobnie było w przypadku innych wydarzeń podczas Światowych Dni Młodzieży w Portugalii. Jeden z dziennikarzy zdecydował się nawet z tego powodu zapytać Franciszka o stan jego zdrowia, a zwłaszcza wzroku. Na co papież odparł, że „z jego zdrowiem jest wszystko w porządku”. Dodał, że przerwał jedno ze swoich przemówień, ponieważ „przede mną było światło i nie mogłem czytać”.

W innych przypadkach skrócił homilie w odpowiedzi na reakcję słuchaczy. – Kiedy przemawiam, nie wygłaszam akademickich homilii, ale staram się, aby było to jak najbardziej jasne – przekonywał. Dodał, że młodzi są w stanie koncentrować uwagę jedynie przez 8 minut, dlatego też trzeba wygłaszać krótsze, klarowniejsze i bardziej emocjonalne mowy.

Źródło: catholicnewsagency.com

AS

ŚDM: Msza święta dla osób LGBT. Policja przegoniła wiernych modlących się za zadośćuczynienie za grzechy homoseksualizmu

Papież przeprasza ukraińską młodzież za brak większego wpływu na sytuację na Ukrainie