11 października 2023

Płonące gałęzie, kamienie i rosnąca agresja imigrantów. Co dzieje się na wschodniej granicy Polski?

(Źródło: Twitter/Straż Graniczna)

Rośnie agresja imigrantów, którzy nielegalnie próbują przekroczyć naszą granicę z Białorusią. W tym celu zaczęli oni stosować nową, niebezpieczną formę ataku – rzucanie w obrońców granicy płonącymi konarami drzew. Pogranicznicy obrzucani są także kamieniami i wulgarnymi wyzwiskami. Z relacji imigrantów zatrzymanych po polskiej stronie granicy, wynika że do agresywnych zachowań przymuszają ich często funkcjonariusze białoruskich służb.   

Niebezpieczna sytuacja na granicy polsko – białoruskiej utrzymuje się cały czas. Nielegalni imigranci próbują nieustannie forsować polską granicę. Również liczba cudzoziemców próbujących przekroczyć granicę nie maleje. Ostatniej doby było to 105 osób. Wśród zatrzymanych imigrantów byli m.in. obywatele Syrii, Indii i Iranu. 12 osób na widok polskich patroli zawróciło na Białoruś.

Wśród imigrantów, próbujących przejść, nie ma kobiet i dzieci. Są to młodzi, silni, mężczyźni. Na terenie ochranianym przez placówkę w Dubiczach Cerkiewnych i Białowieży ponownie doszło do niebezpiecznego zdarzenia. Polskie patrole obrzucono palącymi się konarami drzew. Rzucanie w pograniczników płonącym drewnem trwa już kilka dni. – Rzucane gałęzie spadały tuż za stalowym płotem, na drogę techniczną, patrole to od razu gasiły, ale było niebezpiecznie, mogło dojść do pożaru Puszczy Białowieskiej, która jest obecnie bardzo sucha – powiedziała mjr Katarzyna Zdanowicz, rzeczniczka Podlaskiego Oddziału Straży Granicznej.

Wesprzyj nas już teraz!

Do tego dochodzą kamienie miotane przez imigrantów, z duża siłą, w obrońców granicy. Tylko dzięki opiece Bożej nikt nie został ranny. Ale, jeżeli ta bezrozumna agresja nie ustanie, może do tego w końcu dojść.

Imigranci zatrzymani po polskiej stronie granicy twierdzą, że to białoruskie służby nakazują im iść na granicę i zachowywać się agresywnie, uczą jak miotać kamieniami i konarami. Na podstawie tych zeznań prokuratura umieściła już kilku przedstawicieli białoruskich służb na liście osób ściganych przez prawo. W naszym kraju takie wnioski do prokuratury wnieśli m.in. sami imigranci, których białoruscy funkcjonariusze pobili, bo ci nie chcieli iść na granicę. 

Według danych Straży Granicznej, od początku roku na granicy polsko-białoruskiej było ponad 21,8 tys. prób nielegalnego jej przekroczenia. W marcu i kwietniu było po ok. 2,5 tys. takich prób, w maju ok. 3 tys. W czerwcu zanotowano ich również niespełna 3 tys. W lipcu było 4 tys. takich prób, w sierpniu blisko 2,8 tys., zaś we wrześniu – niespełna 1,1 tys. Nielegalni migranci zatrzymani w tym roku przez funkcjonariuszy Podlaskiego Oddziału SG pochodzili z ponad 50 krajów.

Migranci inspirowani przez służby białoruskie forsują polską granicę, by jak najszybciej dostać się do wybranych krajów Europy Zachodniej. Najczęściej wskazywany przez nich kraj to Niemcy, następnie Francja, a także Szwecja i Holandia. W internecie pełno jest ogłoszeń o pozyskaniu wiz do różnych państw w Unii Europejskiej, ale także Kanady, Stanów Zjednoczonych. Wszystkie kosztują tysiące dolarów amerykańskich i są sprzedawane przez organizatorów przemytu.

Źródła – bialystok.tvp.pl, strazgraniczna.pl, ddb24.pl, PAP

Adam Białous

 

 

Jakub Majewski: „Indiana Jones i Artefakt Przeznaczenia” – niewczesny koniec legendy

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(17)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Bez Państwa pomocy nie uratujemy Polski przed planami antykatolickiego rządu! Wesprzyj nas w tej walce!

mamy: 299 840 zł cel: 300 000 zł
100%
wybierz kwotę:
Wspieram