3 stycznia 2024

Głęboka euro-integracja i agenda klimatyczna. Noworoczne orędzie prezydenta Francji

(fot. European Parliament, CC BY 2.0 , via Wikimedia Commons)

W noworocznym orędziu skierowanym do narodu prezydent Francji Emmanuel Macron prosił obywateli, by nie „blokowali” ekspansjonistycznej polityki UE, objawiającej się m.in. wzmocnieniem kompetencji unijnych organów. Zaznaczył, że przewidziane w czerwcu tego roku wybory do Parlamentu Europejskiego będą miały kluczowe znaczenie dla polityki Francji. Jednocześnie wspomniał o swojej „nowej” globalnej agendzie klimatycznej, która jeszcze bardziej koncentruje się na uderzeniu w branżę paliw kopalnych.

Macron podkreślił, że „2024 rok będzie także rokiem zdecydowanych wyborów”. Apelował, by zagłosować za wzmocnieniem UE, mając w

pamięci dziedzictwo niedawno zmarłego eurokraty Jacques’a Delorsa.
Zaznaczył, że w czerwcu trzeba będzie wybrać „silniejszą, bardziej suwerenną Europę, w świetle dziedzictwa Jacques’a Delorsa”. Francuzi mają zagłosować za wzmocnieniem „europejskiej suwerenności w obliczu niebezpieczeństw”.

Wesprzyj nas już teraz!

Nawiązał do swojej nowej agendy klimatycznej, domagając się przyspieszenia eko-cyfrowej transformacji, pozbycia węgla, obrony demokracji liberalnej i reformy międzynarodowego systemu finansowego.

Prezydent liczy na „wspólne pokonywanie podziałów i korporacjonizmu”. Wspomniał, że rok 2024 będzie rokiem dumy, ponieważ w Paryżu będą odbywać się Letnie Igrzyska Olimpijskie, a także ma być otwarta katedra Notre Dame, przez co kraj ponownie znajdzie się w międzynarodowym centrum uwagi.

Obiecał więcej regulacji dotyczących zwalczania przestępczości, dyskryminacji i mających gwarantować równość. Będzie więcej inwestycji w systemy tak zwanej sztucznej inteligencji, energetyki jądrowej i transportu.

Zapowiedział, że nastąpi przyspieszenie wdrażania „francuskiej ekologii” i kraj w 2027 r. całkowicie ma zrezygnować z węgla. Jednocześnie będzie zabiegać na arenie międzynarodowej, aby wszystkie inne państwa odeszły od tego paliwa i przyjęły nowy Pakt na rzecz ludzi i planety. Paryż będzie dalej zbroił się.

Ten rok ma być rokiem nadziei i zadecyduje o przyszłości Francji.
Noworoczne przemówienie prezydenta spotkało się z nieprzychylnym stanowiskiem tak pośród prawicy, jak i lewicy. Politycy zwracali uwagę m.in. na „oderwanie Macrona od rzeczywistości”.

Kilka dni wcześniej francuski przywódca, którego popularność gwałtownie topnieje, przedstawił swoją nową agendę klimatyczną na łamach pisma „Le Monde”.

W tekście opublikowanym 29 grudnia 2023 r. zaznaczył, że pomimo wojny na Ukrainie i walk w Gazie, świat nie może rezygnować ze wspólnych priorytetów: „ograniczenia emisji dwutlenku węgla (CO2), dążenia do neutralności pod względem emisji dwutlenku węgla do 2050 r., ochrony różnorodności biologicznej oraz zwalczania ubóstwa i nierówności”.

Francja wdraża tę „doktrynę” na szczeblu międzynarodowym poprzez szczyty Paktu Paryskiego dla Ludzi i Planety oraz Jedna Planeta. Mają one pozwolić na przyspieszenie transformacji ekologicznej oraz walki z ubóstwem.

Podkreślił, że największe gospodarki świata, będące głównymi emitentami dwutlenku węgla muszą odejść od węgla najpóźniej do 2030 r., od ropy do 2045 r. i od gazu do 2050 r. Mimo, że Chiny nie są zaliczane w oficjalnej nomenklaturze do krajów rozwiniętych, Macron zaznaczył, że muszą włączyć się w proces szybkiej dekarbonizacji, ponieważ są drugim co do wielkości emitentem dwutlenku węgla w historii.

Francja odejdzie od węgla w 2027 r., jednocześnie podejmie działania, aby przyspieszyć inwestycje w odnawialne źródła energii i energetykę jądrową w krajach wschodzących.

Wezwał prywatnych inwestorów do zaangażowania w projekty ekologiczne i utrudnienia dostępu do tanich kredytów dla branży paliw kopalnych. Mówił o potrzebie wprowadzenia „zielonej stopy procentowej i brązowej stopy procentowej”, klauzul klimatycznych w umowach handlowych, by ograniczyć wymianę towarów „zanieczyszczających środowisko”.

Nowe technologie ekologiczne – dzięki nowym źródłom finansowania – mają być bardziej dostępne dla krajów rozwijających się. Apeluje o „niekonwencjonalną politykę fiskalną i pieniężną”.

Wezwał do zreformowania systemu z Bretton Woods, międzynarodowego systemu walutowego opartego na dolarze amerykańskim, by móc budować nowy potężniejszy światowy porządek gospodarczy.

Macron podkreślił, że trzeba „budować podstawy biogospodarki, która będzie płacić za usługi świadczone przez naturę”.
„Natura – napisał – to nasza najlepsza technologia sekwestracji węgla na dużą skalę. Kraje posiadające najważniejsze rezerwy węgla i różnorodności biologicznej, szczególnie w trzech głównych basenach lasów tropikalnych, muszą uzyskać znacznie większe zasoby, ustalane dla poszczególnych krajów, w zamian za zarządzanie tymi niezbędnymi rezerwami. Francja podpisała już trzy kontrakty tego typu na COP28 z Papuą Nową Gwineą, Republiką Konga i Demokratyczną Republiką Konga”.

Agenda Macrona przewiduje także reformę dobrowolnego rynku uprawnień do emisji dwutlenku węgla i różnorodności biologicznej.
We wrześniu 2024 r. w ONZ odbędzie się szczyt poświęcony zasobom wody, a w 2025 r. Francja i Kostaryka zwołają w Nicei trzecią Konferencję Oceaniczną Organizacji Narodów Zjednoczonych, której celem będzie aktualizacja prawa międzynarodowego.

Źródło: brusselsignal.eu / lemonde.fr
AS

Sylwester we Francji. Życzenia prezydenta, a później… „tradycja” palonych samochodów

MIGRANCI. NOWA BROŃ W RĘKACH NASZYCH WROGÓW?

 

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(4)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Bez Państwa pomocy nie uratujemy Polski przed planami antykatolickiego rządu! Wesprzyj nas w tej walce!

mamy: 310 361 zł cel: 300 000 zł
103%
wybierz kwotę:
Wspieram