Papież Franciszek przyjął na audiencji członków Stowarzyszenia DIALOP, które zajmuje się dialogiem środowisk socjalistyczno-marksistowskich z chrześcijaństwem. Celem stowarzyszenia jest rozwój etyki społecznej w oparciu o chrześcijańską naukę społeczną, marksistowską teorię krytyczną i…feminizm.
Spotykając się rano z członkami tego stowarzyszenia Franciszek zachęcał ich, by „nie ustawali w swych staraniach”. – Dziś, w świecie podzielonym przez wojny i polaryzacje, ryzykujemy utratę zdolności do marzeń. Ale my, Argentyńczycy, mówimy: no te arrugues – nie wycofuj się. I to jest zaproszenie, które kieruję również do was: nie wycofujcie się, nie poddawajcie się, nie przestawaj marzyć o lepszym świecie – powiedział Papież.
– Polityka, która naprawdę służy człowiekowi, nie może być dyktowana przez finanse i mechanizmy rynkowe – powiedział Papież, zachęcając do dialogu socjalizmu z chrześcijaństwem.
Wesprzyj nas już teraz!
Stowarzyszenie DIALOP działa od niemal 10 lat. U jego początków leży spotkanie Papieża z dwoma lewicowymi politykami Alexisem Tsiprasem z Grecji oraz Walterem Baierem z Austrii w 2014 r. Franciszek miał ich wtedy zachęcić do promowania dialogu między swymi środowiskami i chrześcijaństwem. Jak twierdzi Baier, dialog ten jest możliwy dzięki zmianom, które wprowadził Franciszek. – Zbliżyły one Papieża i część Kościoła, która za nim podąża, do pozycji lewicy, która stara się podkreślać wspólne zbiorowe wartości – uważa założyciel Stowarzyszenia DIALOP.
W listopadzie 2022 r. Franciszek otwarcie ujawnił swoje lewicowe sympatie, stwierdzając, że „z socjologicznego punktu widzenia (…) jestem komunistą i był nim też Jezus”.
„Kiedy patrzę na Ewangelię tylko z socjologicznego punktu widzenia, tak, jestem komunistą i był nim też Jezus” – powiedział papież Franciszek w wywiadzie dla America Magazine, czasopisma wydawanego przez jezuitów w Stanach Zjednoczonych.
Franciszek w nawiązaniu do tego, że niektórzy uważają go za socjalistę bądź nawet komunistę odparł: „Staram się podążać za Ewangelią. Osiem Błogosławieństw to fragment, który bardzo mnie oświeca, ale przede wszystkim wyznacza normę, według której będziemy sądzeni: Mt 25. Byłem spragniony, a daliście mi pić. Byłem chory, a odwiedziliście mnie, byłem w więzieniu a przyszliście do mnie. Czy zatem Jezus jest komunistą?”.
Zdaniem papieża, problem systemowego komunizmu polega na redukowaniu przesłania Ewangelii wyłącznie do wymiaru społeczno-politycznego.
Źródło: KAI / własne PCh24.pl
PR
Prof. Marek Kornat: katolik, który ma sympatie prokomunistyczne z definicji jest pseudo-katolikiem