Viktor Orban jednoznacznie podkreślił w piątkowym wywiadzie, że nie zamierza ulec unijnym szantażom. Jak zaznaczył węgierski premier, w ostatecznym rozrachunku powstrzymanie nasilonej migracji i dążeń lobby LGBT w większym stopniu zdecyduje o przyszłości kraju, niż pieniądze z Brukseli.
– Nie możemy być szantażowani finansowo w tych kwestiach, ponieważ są one ważniejsze niż pieniądze – zaznaczał w rozmowie z Radiem Kossuth szef rządu. Orban dodał, że to właśnie ochrona społecznej spójności i wartości cywilizacyjnych są prawdziwą przyczyną zamrożenia środków, a węgierskiemu systemowi sądownictwa i zamówień publicznych nie można niczego zarzucić.
W środę szefowa Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen powiedziała w Parlamencie Europejskim, że ok. 20 mld euro unijnych funduszy dla Węgier pozostaje zamrożonych z powodu m.in. „obaw” eurokratów wynikających z odpowiedzialnej polityki migracyjnej Budapesztu, ochrony kraju przed agendą środowiska LGBT, a także zarzutów o brak „wolności akademickiej”.
Wesprzyj nas już teraz!
Wcześniej w połowie grudnia Komisja Europejska odblokowała Węgrom 10,2 mld euro zamrożonych funduszy z polityki spójności. Według KE Budapeszt spełnił warunki dotyczące niezależności sądownictwa.
– Nie ma takich pieniędzy, za które Węgry zgodziłyby się wpuścić do kraju migrantów oraz oddać edukację w ręce osób LGBTQ – zapowiadał tymczasem w piątek szef węgierskiego rządu. Jak dodał, Budapeszt był w stanie rozwiązać dwa kryzysy gospodarcze, związane z pandemią Covid-19 i najwyższą w UE inflacją, bez pomocy Brukseli.
– Naród węgierski udowodnił w 2023 roku, że nasza gospodarka jest odporna na kryzys nawet bez funduszy unijnych i że może przezwyciężyć najtrudniejsze okresy – ocenił premier.
Na początku zeszłego roku inflacja na Węgrzech przekroczyła 25 proc. i przez kilka miesięcy utrzymywała się na najwyższym poziomie w całej Unii Europejskiej; w grudniu wskaźnik spadł do 5,5 proc. Inflacja średnioroczna wyniosła 17,6 proc. – podał węgierski Główny Urząd Statystyczny.
W latach 2021-2027 w ramach funduszy spójności dla Węgier przewidziano 22 mld euro. Ponadto wartość węgierskiego Krajowego Planu Odbudowy wynosi 10,4 mld euro, w tym 6,5 mld w dotacjach oraz 3,9 mld w pożyczkach.
(PAP)/oprac. FA
Zwycięzca Orban. Kim jest premier, który wypowiedział wojnę globalistom? [OPINIA]