8 maja 2024

„Lewaki przeciwko lewakom, których sami wyhodowali”. Ziemkiewicz: ludobójstwo w Gazie uruchomiło proces, którego nie da się zatrzymać

(fot. YouTube/Rafał Ziemkiewicz)

„Takiej fali zamieszek na amerykańskich uniwersytetach nie widziano chyba od czasów wojny wietnamskiej”, pisze na łamach tygodnika „Do Rzeczy” Rafał Ziemkiewicz.

Publicysta komentuje policyjne pacyfikacje pro palestyńskich protestów na uniwersytetach w Arizonie, Utah, Illinois, Waszyngtonie, Kalifornii itd.

„Sądząc po filmach, zalewających media społecznościowe, amerykańska policja, która z Antifą i agresywnymi bojówkami ruchu BLM miziała się jak nasza z Babcią Kasią, tym razem okazuje stanowczość i brutalność. Z komentarzy przebija szok pałowanych aktywistów, w dużej części zapewne tych samych, co wtedy, lewaków, którzy przez lata przyzwyczajani byli do bezkarności, a teraz nie tylko dostają wciry, lecz także w zwykle popierających ich bezwarunkowo mediach piętnowani są jako neonaziści tylko dlatego, że gdzieś podczas pałowania krzyczano: Kill the Jews!”, relacjonuje autor „Polactwa”.

Wesprzyj nas już teraz!

Na koniec RAZ przypomina, że Izrael dopuszcza się w Gazie ludobójstwa i fakt ten jest poza wszelką dyskusji. „Z drugiej strony, wiele haseł protestujących jest absolutnie nie do przyjęcia, a i ich lewacka proweniencja normalnego człowieka odrzuca. Jednak zjawisko społeczne wymaga zauważenia. Pacyfikacja Gazy uruchomiła proces, który chyba już nie zostanie zatrzymany: odrzucenia lewicowo-liberalnego establishmentu przez lewaków, których on sam wyhodował i przyzwyczaił do bezkarności”, podsumowuje.

 

Źródło: tygodnik „Do Rzeczy”

TG

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(9)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Bez Państwa pomocy nie uratujemy Polski przed planami antykatolickiego rządu! Wesprzyj nas w tej walce!

mamy: 300 725 zł cel: 300 000 zł
100%
wybierz kwotę:
Wspieram