Co najmniej trzy kilkudziesięcioosobowe grupy agresywnych imigrantów próbowały w sobotę przedostać się przez białoruską granicę na teren Polski.
Informację o kolejnych przejawach wojny hybrydowej prowadzonej od wielu miesięcy przez władze białoruskie podała stacja RMF.
Wesprzyj nas już teraz!
– Napastnicy, którzy próbują przekroczyć granicę polsko-białoruską, to grupy liczące po kilkadziesiąt osób. Są one niezwykle agresywne – poinformowała mł. insp. Katarzyna Nowak, rzecznik komendanta Głównego Policji.
Według informacji rozgłośni w sobotę na polską stronę próbowało przejść około 150 osób.
– W ciągu zaledwie kilku dni służby przy granicy, policjanci mieli kilka bardzo poważnych sytuacji. Musieli używać środków przymusu bezpośredniego wobec agresywnych migrantów. Obrzucają funkcjonariuszy nie tylko kamieniami i gałęziami, ale także jakimiś szklanymi przedmiotami, używają proc. Te ataki są bardzo agresywne – dodała w rozmowie z RMF rzecznik Nowak.
– Każdego dnia skutecznie udaremniamy próby siłowego nielegalnego przekroczenia granicy przez liczne grupy migrantów. Każdego dnia dochodzi do poważnych incydentów, w trakcie których funkcjonariusze zmuszeni są używać środków przymusu bezpośredniego w postaci ręcznych miotaczy gazu i pieprzu – zaznacza policja.
Na poniedziałek zaplanowane jest zwołane przez prezydenta Andrzeja Dudę posiedzenie Rady Bezpieczeństwa Narodowego w Białymstoku.
Źródło: RMF24.pl
RoM