Policja w Indiach aresztowała 19 chrześcijan, którzy w dwóch szkołach rozprowadzali religijne książki, broszury, obrazki oraz Pismo Święte. Aresztowani chrześcijanie zostali oskarżeni o wtargnięcie do szkoły i propagowanie religijnych materiałów.
Aresztowanie 19 chrześcijan miało miejsce w stanie Bihar we wschodnich Indiach. Jak podaje Times of India, 17 z 19 osób pochodziła z południowoindyjskiego stanu Telengana. Zatrzymani i aresztowani chrześcijanie w pokojowy sposób przekazywali religijne materiały, udostępniając je na terenie dwóch szkół. Zdaniem władz placówek, zatrzymani mieli robić to nielegalnie, ponieważ nie uzyskali zgody na takie działanie.
Materiały, które przekazywano to przede wszystkim egzemplarze Pisma Świętego, ale również prasa religijna, broszury, zdjęcia i inne książki związane z chrześcijaństwem. Wszystkie materiały zostały skonfiskowane przez policję.
Wesprzyj nas już teraz!
Do zdarzenia doszło w wiosce Nibiya w stanie Bihar. Jest to trzeci pod względem ludności stan w Indiach, liczący ponad 130 mln mieszkańców. Co ciekawe, tylko 100 000 z nich to wyznawcy Chrystusa.
Chrześcijanie oferujący pobożne materiały zostali oskarżeni o wtargnięcie, utrudnianie pracy funkcjonariuszy publicznych i propagowanie religii w sposób nielegalny. Po postawieniu zarzutów, pozwolono im opuścić areszt za kaucją.
Warto jednak odnotować, że jeden z aresztowanych zdecydowanie podkreślał, że materiały były przekazywane na terenie szkół za zgodą władz placówki. Chrześcijanie mieli zostać pierwotnie zaproszeni przez dyrektora.
Co więcej, zatrzymani nie byli sprzedawcami, a uczestnikami wyjazdu turystycznego dla chrześcijan. Jak wskazuje w rozmowie z Sunday Times of India jeden z zatrzymanych, grupa wiernych zwiedzała okolice Varanasi i Bihar. Po zakończeniu zwiedzania, chcieli spotkać się z miejscową społecznością.
„Gdziekolwiek się udamy, rozprowadzamy literaturę chrześcijańską wśród osób, które są nią zainteresowane. W ten sam sposób rozprowadzaliśmy książki, stojąc na drodze” — powiedział Bhanu Victoria, pochodzący ze stanu Hyderabad.
„Mężczyzna, który przejrzał nasze książki, wyraził zainteresowanie literaturą. Przedstawił się jako dyrektor szkoły i zaprosił nas do rozprowadzania literatury w swojej szkole. Więc na jego zaproszenie dwóch z nas poszło do szkoły. W przeciwnym razie, po co mielibyśmy tam iść?” — powiedział Bhanu Victoria.
Ktoś w szkole nakręcił film i udostępnił go starszej administracji okręgowej. Ponad 50 osób zebrało się w szkole i zaczęło wypytywać dwie kobiety o to, jak mogą rozprowadzać literaturę w szkole. Następnie policja zatrzymała wszystkie 19 osób i złożyła oficjalną skargę na oskarżenie wysunięte przez nauczycielkę szkoły.
„Co zrobiliśmy źle? Mam prawo dzielić się literaturą mojej religii” – powiedział Victoria gazecie Sunday Times of India.
Źródło: cruxnow.com
WMa
