Dorosły mężczyzna w bikini kąpał się w tej samej łazience, w której prysznic brały 10-latki. Oburzonej matce powiedziano, że ma być bardziej inkluzywna.
Do skandalicznego wydarzenia doszło w Kanadzie. W miejscowości Saanich w Kolumbii Brytyjskiej znajduje się centrum rekreacji Commonwealth Place. Pani Angie Tyrrell pojechała na basen razem ze swoją 10-letnią córką i jej 11-letnią koleżanką.
Po basenie dziewczynki poszły pod prysznic. Dzieci nagle wybiegły przerażone i powiedziały pani Tyrrell, że pod prysznicem jest dorosły mężczyzna. Kobieta poleciła im przebrać się w innym miejscu, tak, żeby mężczyzna ich nie widział. Jak powiedziała w rozmowie z mediami, była świadkiem przerażenia nastoletniej dziewczyny, która przebierała się – i nagle zobaczyła mężczyznę w szatni.
Wesprzyj nas już teraz!
Mężczyzna według jej relacji był dobrze zbudowany, miał owłosioną klatkę piersiową i plecy. Był ubrany… w obcisłe bikini z brokatem i falbankami.
Pani Tyrrell poskarżyła się dyrekcji placówki. W odpowiedzi usłyszała, że powinna być bardziej inkluzywna i wziąć pod uwagę, że tożsamość płciowa każdego człowieka jest sprawą indywidualną. Skoro mężczyzna w bikini dobrze czuł się w damskiej szatni, nie powinna mieć z tym problemu.
Sprawę nagłośniła J. K. Rowling, opisując ją w mediach społecznościowych. Wówczas rzecz stała się przedmiotem debaty publicznej w Kanadzie; jako „obrzydliwe” określił zachowanie mężczyzny lider kanadyjskiej opozycji, John Rustad. Zarówno J. K. Rowling jak i Rustad zwracali uwagę na całkowity absurd sytuacji, w której ktoś w ogóle broni obecności dorosłego mężczyzny pod prysznicem z małymi dziewczynkami.
Choć wydaje nam się to absurdalne, jest prawdziwym problemem w takim kraju, jak Kanada. Jeżeli Polacy na to pozwolą, tak samo będzie i u nas. Wprowadzenie do szkół obowiązkowej edukacji seksualnej w kluczu gender to początek tego samego obłędu.
Źródła: LifeSiteNews.com, PCh24.pl
Pach