Pentagon zniesie ograniczenia na dostawy ciężkich bomb lotniczych dla Izraela. Taką decyzję podjęła administracja Donalda Trumpa, a informację przekazał portal „Axios”. Wcześniej Biały Dom blokował dostawę bomb, obawiając się o los ludności zamieszkującej Strefę Gazy.
W najbliższych dniach do Izraela ma zostać wysłanych 1800 zamówionych bomb lotniczych MK-84 o masie 2000 funtów (ok. 900 kg) – napisał portal, powołując się na trzy izraelskie źródła.
Administracja Bidena zablokowała w maju 2024 r. dostawę tej amunicji, obawiając się, że Izrael użyje jej, bombardując gęsto zaludnione obszary Strefy Gazy, co spowoduje znaczne ofiary wśród tamtejszej ludności cywilnej.
Wesprzyj nas już teraz!
Wstrzymanie dostawy nie miało większego znaczenia dla izraelskiego wojska, ale decyzja Bidena była wykorzystywana politycznie.
Premier Izraela Benjamin Netanjahu fałszywie twierdził, że władze USA wprowadziły „embargo” na dostawy amunicji do jego kraju, mobilizując republikańskich oponentów Bidena do większego poparcia Izraela – przypomniał Axios. Ruch Bidena krytykowało też sprzyjające Izraelowi skrzydło Partii Demokratycznej.
Równocześnie zablokowanie jednej dostawy amunicji nie uciszyło sprzeciwu progresywnej frakcji Demokratów, która krytykowała dostawy amerykańskiego uzbrojenia dla Izraela.
Izrael przez wiele lat był największym odbiorcą amerykańskiej pomocy militarnej. Przed wybuchem wojny w Strefie Gazy wynosiła ona 3,8 mld dolarów rocznie. Przez pierwszy rok wojny USA przeznaczyły na pomoc wojskową dla Izraela 17,9 mld USD. Stany Zjednoczone pozostają również największym eksporterem broni do Izraela.
Źródło: PAP
Pach