W Parlamencie Europejskim chciano uczcić minutą ciszy ofiary Holokaustu. Eurodeputowany Grzegorz Braun wezwał jednak do tego, by włączyć do modlitwy również „ofiary żydowskiego ludobójstwa w Gazie”. Został wykluczony z obrad.
Przewodnicząca Parlamentu Europejskiego Roberta Metsola nakazała wyprowadzić polskiego europosła z sali, co oznaczało wykluczenie z obrad. Na skutek interwencji Grzegorza Brauna na forum parlamentu doszło do dużego zamieszania.
Sam Grzegorz Braun przekonuje, że nie zakłócił modlitwy ciszy, tylko „wezwał” do objęcia modlitwą również „ofiary żydowskiego ludobójstwa w Gazie”. Następnie, już w stanie wykluczenia z obrad, miał „podzielić się uwagą, że wszystkie ofiary są najwyraźniej równe, ale niektóre równiejsze”.
Wesprzyj nas już teraz!
Nie „zakłóciłem”, uzupełniłem – wezwaniem do modlitwy za ofiary żydowskiego ludobójstwa w Gazie. Wykluczony z obrad przez @EP_President podzieliłem się uwagą, że najwyraźniej wszystkie ofiary są równe, ale niektóre równiejsze. #Braun2025🇵🇱 https://t.co/YFGgKoSILE
— Grzegorz Braun (@GrzegorzBraun_) January 29, 2025
Na nagraniu dostępnym na stronie PE słychać, jak Grzegorz Braun wystosowuje swój apel podczas samej minuty ciszy. Nagranie można zobaczyć na poniższej stronie, całe zajście od 12:47:18 – https://multimedia.europarl.europa.eu/pl/webstreaming/solemn-ceremony-on-international-holocaust-commemoration-day-2025_20250129-0900-PLENARY.
Źródło: X.com
Pach