Na konklawe wybrano w czwartek papieża. Po godz. 18:00 z komina na dachu Kaplicy Sykstyńskiej uniósł się biały dym. Rozległy się dzwony bazyliki watykańskiej. Wiadomość o wyborze papieża wywołała entuzjazm kilkudziesięciu tysięcy ludzi na placu Świętego Piotra. Cały czas zmierzają tam następni wierni.
Nowy papież, który pokaże się wiernym w ciągu kilkudziesięciu minut, został wybrany w czwartym głosowaniu.
Na widok dymu wierni wiwatowali na placu przy dźwiękach orkiestr Gwardii Szwajcarskiej i żandarmerii watykańskiej.
Wesprzyj nas już teraz!
Przepisy przewidują, że po wyborze nowy papież zostaje zapytany, czy przyjmuje wybór i jakie obierze imię. Odbiera też pierwszy hołd od kardynałów.
Następnie nowy biskup Rzymu przejdzie do tzw. pokoju łez, czyli zakrystii Kaplicy Sykstyńskiej, gdzie po raz pierwszy nałoży białą sutannę i cały strój papieski.
Na balkon bazyliki Świętego Piotra wyjdzie w najbliższym czasie kardynał protodiakon Dominique Mamberti i ogłosi wiadomość o wyborze 267. papieża ze słynnymi słowami „Habemus papam”, a następnie poda jego imię. Wtedy nowy papież pokaże się po raz pierwszy wiernym i udzieli błogosławieństwa.
Konklawe z udziałem 133 elektorów z 71 krajów trwało dobę.
Źródło: PAP