Po kilkunastu latach śledztwa Stolica Apostolska nie znalazła powodów do wątpliwości wobec cudu eucharystycznego, do jakiego doszło w położonym w Indiach stanie Kerala. Gdy kapłan sprawował Najświętszą Ofiarę, na Hostii dostrzegł niespotykany wzór, przypominający oblicze Zbawiciela.
Do niezwykłego wydarzenia doszło w kościele pw. Chrystusa Króla w Vilakannur w syro-malabarskiej diecezji Thalassery 15 listopada 2013 roku. Sprawujący poranną Mszę świętą ks. Thomas Pethickal ujrzał podczas ceremonii twarz mężczyzny, widoczną na konsekrowanej Hostii.
Od tamtego czasu przez ponad dekadę trwał proces, mający zweryfikować autentyczność domniemanego cudu eucharystycznego. W tym analizy naukowe i teologiczne.
Wesprzyj nas już teraz!
W piątek 9 maja arcybiskup Joseph Pamplany oświadczył, że Watykan nie znalazł powodów do uznania wydarzenia za niewiarygodne, pozwalając tym samym na określenie go mianem cudu eucharystycznego. Jak wyjaśnił portal infocatolica.com, tym samym Stolica Święta zadeklarowała, że trudno wyjaśnić przyczyny tego wydarzenia za pomocą naturalnego rozumowania.
W cudzie eucharystycznym doszło do pojawienia się na Hostii ciemnego przebarwienia, wyraźnie przypominającego twarz.
źródło: infocatolica.com
FA
