Do chóru głęboko rozczarowanych wynikiem wyborów dołączyła właśnie profesor Magdalena Środa. W ostrych słowach oskarżyła cały polski naród.
Magdalena Środa, tak jak cały obóz lewicowo-liberalny, gorąco liczyła na zwycięstwo Rafała Trzaskowskiego. Aborcja, LGBT, może nawet eutanazja – wszystko, czego rewolucjoniści pragną najbardziej! Polacy zdecydowali jednak przeciwko barbarzyństwu, a to Środzie się bardzo nie podoba. Oskarżyła nasz naród o bycie „strasznym”.
„Straszny kraj, straszni ludzie, straszny prezydent… trudno mi będzie pogodzić się z faktem, że jako naród wybraliśmy kibola i ochraniarza na prezydenta…” – napisała Środa.
Wesprzyj nas już teraz!
„Niektórzy się pocieszają (moje pokolenie), że przeżyliśmy komunę to przeżyjemy Nawrockiego. Marna to pociecha, bo ani Gomułki ani Gierka nie wybierał naród a świadomość, że połowa obywateli i obywatelek wybrała tę marną kopię Trumpa i skazała na pośmiewisko całą Polskę jest trudna do zniesienia” – dodała.
Można uznać, że w ten sposób Magdalena Środa uroczyście otworzyła „sezon” na obrzucanie błotem zwykłych Polaków, którzy wybrali „wbrew elitom”, nie chcąc mieć za prezydenta tęczowego Rafała Trzaskowskiego.
Pytanie, czy ktokolwiek będzie tego jeszcze słuchał?
Źródła: facebook, pch24.pl
Pach