W ciągu jednego roku liczba miejsc pracy w niemieckim przemyśle zmniejszyła się aż o 100 tysięcy. 45 tysięcy miejsc pracy ubyło w branży samochodowej. Takie zatrważające dla wielu Niemców dane podała organizacja consultingowa Ernst & Young (EY), powołując się na dane rządowe.
Oprócz branży samochodowej liczbę miejsc pracy silnie ograniczyły również branża metalowa oraz tekstylna. Stan posiadania utrzymały branże chemiczna oraz farmaceutyczna.
W sumie od 2019 roku w niemieckim przemyśle liczba miejsc pracy skurczyła się o 217 tysiecy. Podaje się różne przyczyny tego stanu rzeczy, od wysokich cen energii i kosztów pracowniczych, przez nieduży popyt w krajach Unii Europejskiej aż po ostrą konkurencję w Chinach. Dodatkowym czynnikiem negatywnie oddziałującym na przemysł ma być przerost biurokracji.
Wesprzyj nas już teraz!
Jak dotąd nie ma znaków ozdrowienia; eksperci z EY przewidują kolejne cięcia. Do końca tego roku przemysł może zlikwidować kolejne 70 tysięcy miejsc pracy, zwłaszcza w obszarze produkcji maszyn i pojazdów.
Według ekspertów nie oznacza to jednak, że Niemcy w długotrwały sposób się deindustrializują. Poziom zatrudnienia w przemyśle pozostaje wyższy niż jeszcze w roku 2014.
Źródło: jungefreiheit.de
Pach