Kiedy zapominamy o diable, to nie wiemy, od czego powinniśmy być zbawieni – mówi włoski egzorcysta, dominikanin o. François Dermine.
Duchowny udzielił wywiadu włoskiemu portalowi La Nuova Bussola Quotidiana przy okazji konferencji, która odbywała się w Toskanii.
– Jeśli nie mówimy o diable, życie chrześcijańskie i tajemnica Wcielenia, Odkupienia, nie mają sensu, ponieważ Jezus wcielił się, „aby zniszczyć dzieła diabła” – powiedział egzorcysta.
Wesprzyj nas już teraz!
– Jeśli diabeł nie istnieje, to nie możemy mówić o tajemnicy zbawienia. Po co miałby przychodzić Jezus Chrystus? To nie miałoby już sensu, bo zbawienie jest właśnie wybawieniem od silniejszej od nas istoty, która nazywa się diabłem. Musimy być zbawieni od dzieł diabła – stwierdził.
Egzorcysta wskazał też, że wiele zła wyrządziła ideologia New Age, która przedstawia w fałszywym, zdeformowanym świetle świat aniołów. Ostrożność wobec New Age nie może jednak sprawiać, że jako katolicy zaniedbamy poznanie ważnego aspektu kosmologii, jakim są aniołowie. – Jeśli brakuje aniołów, brakuje ważnej części stworzenia – wskazał.
Dominikanin mówił ponadto o zainteresowaniu diabłem, jakie jest dziś coraz widoczniejsze. Jego zdaniem sprawa jest oczywista: różnego rodzaju zboczeńcy potrzebują swojego własnego „patrona”, a najbardziej reprezentatywny jest dla nich szatan.
To właśnie szatan zbuntował się przeciwko Bogu, żeby robić, co mu się podoba; dlatego ludzie tego rodzaju kierują się właśnie ku niemu.
Duchowny podkreślił też, że nie należy kierować się na nadzwyczajnych działaniach diabła, bo tym zajmują się egzorcyści. Zwykle szatan nie atakuje jednak w taki sposób, posługując się raczej narzędziem, które jest o wiele bardziej niebezpieczne: pokusą.
Człowiek, który ulega pokusie i grzeszy, nie zostanie zbawiony, dlatego właśnie to działanie diabła jest najbardziej niebezpieczne.
O. Francois Dermine urodził się w Kanadzie, od ponad 50 lat mieszka we Włoszech.
Źródło: lanuovabq.it
Pach