Poniedziałek 7 lipca to pierwszy dzień kontroli na granicach z Niemcami i Litwą. Szef MSWiA Tomasz Siemoniak poinformował o pierwszych mandatach, które wystawiono jednak nie nielegalnym imigrantom, a… członkom Ruchu Obrony Granic. Jak widać, dla rządu to właśnie oni są prawdziwym zagrożeniem.
Od 7 lipca do 5 sierpnia mają obowiązywać kontrole na granicach z Niemcami i Litwą. Choć brzmi to szumnie, to okazuje się, że kontrole będą tylko wyrywkowe, a pojazdy mają być wytypowane do zatrzymania przez straż graniczną, żandarmerię wojskową lub WOT.
Minister Siemoniak z dumą poinformował jednak o „dziesiątkach” wystawionych mandatów członkom Ruchu Obrony Granic, czyli tego ruchu, który premier Tusk nazwał „bojówkami”. – Były dziesiątki mandatów wystawionych przez policję. Jest sprawa podszywania się pod funkcjonariusza podjęta przez prokuraturę. To właśnie była taka próba legitymowania na granicy i jest sprawa o utrudnianie czynności – powiedział szef MON.
Wesprzyj nas już teraz!
Warto przypomnieć, że Ruch Obrony Granic jest obywatelską inicjatywą, podjętą w celu odparcia przypływu nielegalnych imigrantów zza naszej zachodniej granicy. Nie dość, że przez kilka miesięcy polski rząd nie robił nic by granicę uszczelnić, to jeszcze teraz policja zamiast łapać nielegalnych imigrantów, wystawia mandaty tym, którzy w przypadku bezczynności rządu i służb faktycznie o bezpieczeństwo Polski dbają. Co więcej, minister Siemoniak oskarża Ruch Obrony Granic o „zadymy”, „prowokacje” i „robienie polityki”. – Jeśli ktoś chce bronić polskich granic, Straż Graniczna czeka – powiedział polityk. – Jak ktoś chce robić rzetelnie i uczciwie tego rodzaju rzeczy, a nie robić zadymy, prowokować i robić politykę, to czekamy z otwartymi rękami – dodał.
Co ciekawe, nawet niemiecka gazeta „Der Spiegel” przyznaje, że Ruch Obrony Granic utrudnia politykę Berlina w sprawie przerzucania niechcianych imigrantów do Polski. Niemcy z pewnością są zatem wdzięczni rządowi Donalda Tuska za tak odważne zwalczanie „prawdziwego” zagrożenia na granicy.
Źródło: dorzeczy.pl
AF
Der Spiegel”: Ruch Ochrony Granic torpeduje niemiecką politykę migracyjną
