Prezes Konfederacji Korony Polskiej Grzegorz Braun skrytykował w czwartek politykę historyczną Muzeum Auschwitz, sugerując, że komory gazowe to „fake”. To jego słów odniósł się na X prezes Instytutu Ordo Iuris, Jerzy Kwaśniewski.
„Gdy Witold Pilecki donosił Brytyjczykom o komorach gazowych i użyciu przez Niemców Cyklonu B w Auschwitz, odmówiono mu wiary” – napisał w serwisie X prezes Instytutu Ordo Iuris, Jerzy Kwaśniewski.
„Historia pokazała, że ludzkie okrucieństwo, wyzwolone przez ideologię z hamulców cywilizacji chrześcijańskiej, jest zdolne uczynić ze zbrodni statystykę i biurokratyczny mechanizm” – dodał.
Wesprzyj nas już teraz!
„Tak, można krytykować obecną politykę Muzeum Auschwitz, ale trzeba unikać skrótów myślowych, które eskalują tę krytykę w stronę ataku na prawdę, będącą fundamentalnym interesem polskiej polityki historycznej w kontekście niemieckich zbrodni II wojny światowej” – stwierdził.
Prezes Ordo Iuris zacytował też z „Raportu W”. Witolda Pileckiego następujące słowa: „W parę miesięcy po rozpoczęciu wojny z bolszewikami władze lagru dostały kilkuset pierwszych jeńców, z których około siedmiuset, w obecności jakiejś komisji, wpakowali do jednej sali w bloku 11 (komory gazowe nie były jeszcze gotowe do użytku), stłoczyli ich tak, że stać nawet nie było miejsca, uszczelniono całą salę i w obecności świty w maskach gazowych – zagazowano.”
Wcześniej doszło do wywiadu Grzegorza Brauna dla Radia Wnet.
– Kiedy trzeba rzucać kamieniem i rytualnie rozdzierać straty i upominać o kłamstwa Talmudu, Haggady, Holokaustu, to mnie jako niegodnego potępia blisko 120 organizacji żydowskich. Kto by pomyślał, że aż tyle? Ale oni wszyscy razem, solidarnie, B’nai B’rith, Polin i inne organizacje, które przedstawiają się jako żydowskie, potępiają tych, którzy mówią prawdę. Że mord rytualny to fakt, a dajmy na to Auschwitz z komorami gazowymi to niestety fake. I kto o tym mówi, ten zostaje oskarżany o straszne rzeczy, odsądzany od czci i wiary – powiedział Grzegorz Braun na antenie Radia Wnet.
Prowadzący rozmowę red. Łukasz Jankowski poprosił o doprecyzowanie, wskazując, że nie wie do końca, co poseł chciał powiedzieć. Odwołał się do klasztoru w Harmenżach, gdzie, jak powiedział, zgromadzono „bardzo sugestywne i przejmujące wspomnienia w formie obrazów więźnia Auschwitz-Birkenau”.
– Tak, rzeczywiście bardzo przejmujące świadectwo, ale to nie zmienia faktu, że przekaz pseudohistoryczny, który Muzeum Auschwitz-Birkenau oferuje, jest materiałem, który nie spełnia, powiedziałbym tak, kryteriów warsztatu historyczno-naukowego we wszystkich szczegółach. I to jest właśnie fakt. Mamy źródłową książkę Ariella Toafa „Krwawe Paschy”, na temat mordu rytualnego, natomiast badania w Auschwitz-Birkenau, badania właśnie owych komór gazowych są uniemożliwiane przez samo Muzeum Auschwitz-Birkenau – odparł Braun.
Prowadzący rozmowę red. Łukasz Jankowski przerwał audycję, stwierdzając, że Grzegorz Braun przekroczył dopuszczalne granice debaty.
Gdy Witold Pilecki donosił Brytyjczykom o komorach gazowych i użyciu przez Niemców Cyklonu B w Auschwitz, odmówiono mu wiary.
Historia pokazała, że ludzkie okrucieństwo, wyzwolone przez ideologię z hamulców cywilizacji chrześcijańskiej, jest zdolne uczynić ze zbrodni statystykę…
— Jerzy Kwaśniewski (@jerzKwasniewski) July 10, 2025
Źródła: Radio Wnet, X