11 lipca 2025

Elity państwowo-polityczne lekceważą Wołyń. Gorzkie podsumowanie Krzysztofa Bosaka

(Fot. PAP/Albert Zawada)

„Większość polskiej elity wysyła sygnał, że to nie jest ważna sprawa. To smutne. To głupie. To szkodliwe dla polskich interesów narodowych i pozycji państwa polskiego” – napisał w swym podsumowaniu piątkowych obchodów rocznicy Zbrodni Wołyńskiej wicemarszałek Sejmu Krzysztof Bosak.

 

„Dziś pod pomnikiem Ludobójstwa Wołyńskiego na państwowych uroczystościach pierwszy raz od lat pojawił się ambasador Ukrainy. Okazał szacunek ofiarom klękając przed pomnikiem, składając duży wieniec, rozmawiając z dziennikarzami i z uczestnikami, między innymi z @PZdziarski92 , który podszedł z transparentem domagającym się ekshumacji. Szef Urzędu ds. @Kombatanci minister @LechParell miał dobre przemówienie. Prezydent @AndrzejDuda nadesłał dobry list, odczytany przez ministra  @wkolarski” – czytamy w komentarzu zamieszczonym przez jednego z liderów Konfederacji w mediach społecznościowych.

Wesprzyj nas już teraz!

„Wcześniej w katedrze polowej Wojska Polskiego wysłuchaliśmy mądrego, mocnego kazania jednego z wojskowych księży kapelanów. Można powiedzieć że polska elita przemówiła jednym wspólnym głosem. Czy więc wszystko było OK? Niestety nie” – zaznaczył prawicowy polityk.

„Na uroczystości państwowe po raz kolejny nie dotarł nikt z najważniejszych osób w państwie. Ani jednego konstytucyjnego ministra! W imieniu premiera wieniec składał szef urzędu ds. kombatantów. Prezydent Warszawy w ogóle nie przysłał nikogo! Nawet obecni politycy PO i warszawscy samorządowcy komentowali to z oburzeniem. Z klubów poselskich wieńce złożyły tylko trzy: PiS (w delegacji nikogo z partyjnego przywództwa!), PO (także nikogo z liderów!) i oczywiście Konfederacja” – wyliczał Krzysztof Bosak.

„Mój wniosek: większość polskiej elity wysyła sygnał, że to nie jest ważna sprawa. To smutne. To głupie. To szkodliwe dla polskich interesów narodowych i pozycji państwa polskiego. Jest jeszcze jedna rzecz, która wymaga odnotowania, która z całą ostrością dotarła do mnie podczas uroczystości już rok temu: na tych uroczystościach nie pojawia się nikt z liczącej podobno ponad milion mniejszości ukraińskiej. Dużo mówiliśmy dziś o pojednaniu, ale odbiorcami naszych słów byli wyłącznie Polacy i otaczające nas drzewa i krzaki. I po raz pierwszy nowy ukraiński ambasador” – podkreślił.

 

Źródło: X

RoM

 

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij

Udostępnij przez

Cel na 2025 rok

Zatrzymaj ideologiczną rewolucję. Twoje wsparcie to głos za Polską chrześcijańską!

mamy: 237 015 zł cel: 500 000 zł
47%
wybierz kwotę:
Wspieram