Historia objawień i wizerunku Matki Bożej z Guadalupe jest jedną z najbardziej niesamowitych historii pobożności Maryjnej. W Polsce znajduje się około 50 płaszczy wzorowanych na tym, którym okryta jest Maryja. W rozmowie z PCh24 opowiadał o tym ks. Rafał Ostrowski, kapelan płaszcza Matki Bożej z Guadalupe.
Ks. Rafał Ostrowski jest duszpasterzem przedsiębiorców i pracodawców „Talent” i kapelanem szpitalnym, a przy tym – kapelanem płaszcza Matki Bożej z Guadalupe. O wizerunku Maryi oraz apostolacie płaszcza opowiadał w rozmowie z Janem Pospieszalskim.
Rzecz ma swoje korzenie w widzeniach, jakie miała mieć Nady de Anda z Meksyku, matka jedenaściorga dzieci; powtarzał się jej sen, w którym Matka Boża z Guadalupe przykrywała swoim płaszczem cały Meksyk, różne kraje, cały świat – prosząc Nady o modlitwę. Po rozmowach ze swoim spowiednikiem Nady da Anda zdecydowała się szyć takie płaszcze, które otrzymują numery i są nadawane konkretnym osobom albo parafiom. Ks. Rafał Ostrowski ma właśnie taki płaszcz. Używa się go przy nabożeństwie przykrywania płaszczem, co wpisuje się w duchowość meksykańską; kapłan wskazał, by nie postrzegać tego jako gadżetu czy sztuczki – nie ma to nic wspólnego z takimi tanimi chwytami. Duchowość tego płaszcza, wskazał, jest podobna raczej do szkaplerza – to powierzenie się Matce Bożej.
Wesprzyj nas już teraz!
Kapłan opowiadał też o cudownym wizerunku Matki Bożej, który pojawił się właśnie na płaszczu Juana Diego podczas objawień, jakich doświadczył w grudniu 1531 roku. Wizerunek ten znajduje się w sanktuarium w Guadalupe, a nauka jest wobec niego bezradna – ma w sobie zagadki, których badacze nie potrafią rozwiązać.
– To jest Matka Boża z Apokalipsy, niewiasta obleczona w słońce, księżyc jest pod jej stopami. W tym sensie ten obraz mówi językiem zrozumiałym dla katolików. Zarazem jednak jest wypowiedziany językiem Indian. Matka Boża jest przepasana czarną wstążką, a to w języku Indian oznacza, że jest brzemienna, a to oznacza, że należy jej się szacunek właściwy wobec kobiety brzemiennej. Druga rzecz to charakterystyczny kolor płaszcza. To kolor błękitny czy turkusowy, którego wśród Indian nikt nie mógł używać – tylko wódz, co wskazuje, że jest matką Boga – podkreślił.
Kapłan podkreślił, że wizerunek Matki Bożej z Guadalupe jest jakby naniesioną kliszą fotograficzną na włókno z agawy, bardzo nietrwały surowiec. Wizerunek przetrwał jednak już kilkaset lat i nadal jest w dobrej kondycji. Szczególne wrażenie robią oczy Matki Bożej. Około stu lat temu wykonano zdjęcie oczu i w źrenicy Matki Bożej odbite są osoby – Juan Diego, biskup oraz jego świta, patrzący na obraz rozwinięty przez Juana Diego. Chodzi o sytuację, kiedy Juan Diego rozwinął płótno przed biskupem, samemu jeszcze nie wiedząc, że wewnątrz jest wizerunek. W czasach, kiedy obraz powstał, nie dało się tego jeszcze odczytać.
Apostolat płaszcza Matki Bożej z Guadalupe polega na organizowaniu regularnych, prostych nabożeństw, w czasie których wierni podchodzą i są okrywani płaszczem. Ks. Rafał Ostrowski organizuje je w każdy wtorek. W całej Polsce takich płaszczy jest około 50. Jak powiedział, ludzie, którzy pozwalają się okryć płaszczem, mówią często o bardzo głębokim doświadczeniu spotkania z Matką Bożą.
Więcej w nagraniu.
