W Niemczech mieszka obecnie milion Syryjczyków. Stanowi to rosnące zagrożenie dla porządku w kraju. Syryjczycy przenoszą na terytorium RFN brutalne konflikty, które wstrząsają ich ojczyzną. Sunnicy islamisci z Syrii agitują przeciwko Druzom, Alatiwom i Kurdom. Eksperci za Odrą obawiają się, że może się to skończyć przemocą.
Kilka dni temu portal PCh24.pl informował o kilkusetosobowej demonstracji w Berlinie, którą urządzili młodzi Syryjczycy. Islamiści cieszyli się z militarnego zwycięstwa odniesionego przez muzułmanów w ich kraju nad Druzami. Zwycięstwo zostało okupione mordowaniem ludzi, gwałtami, niszczeniem domów. Islamiści w Berlinie świętowali te wydarzenia i nawoływali do intensyfikacji walki z Druzami; skandowali też hasła antychrześcijańskie.
– Islamiści, którzy mieszkają w Niemczech, wzywają do przemocy wobec przedstawicieli mniejszości, którzy uciekli z Bliskiego Wschodu. Zagrożeni są zwłaszcza Druzowie – powiedział w rozmowie z dziennikiem „Tagesspigel” Dirk Peglow, przewodniczący Niemieckiego Związku Urzędników ds. Kriminalnych. – Pochwalanie przemocy i nawoływanie do czynów karalnych stanowi bardzo poważne zagrożnie dla bezpieczeństwa publicznego – dodał.
Wesprzyj nas już teraz!
Jak wskazywał Peglow, dotąd niemieccy Syryjczycy stanowili zagrożenie głównie dla Alawitów, utożsamianych z rządem Baszara Asada. Asada już jednak nie ma, a Syrią rządzi islamista Ahmed asz-Szara. Na południu kraju bojówki islamistyczne prowadzą walkę właśnie z Druzami i teraz to przeciwko tym ludziom kieruje się islamistyczna nienawiść.
Przemocy obawiają się też mieszkający w Niemczech Kurdowie. Dochodzi do ataków na ośrodki azylanckie, gdzie mieszkają kurdyjscy „niewierni”. Syryjczycy napastują też Kurdów na niemieckich ulicach.
– Niemieckie prawo o azylu jest przewidziane dla ludzi, którzy są prześladowani ze względów religijnych i politycznych, a nie dla ich oprawców i morderców – stwierdził z kolei Ali Toprak, szef niemieckiej organizacji zrzeszającej Kurdów. Toprak domaga się deportacji Syryjczyków gotowych do przemocy.
Oprócz agresywnej demonstracji w Berlinie doszło też niedawno do masowej bijatyki w Düsseldorfie. Na ulicach tego miasta demonstrowali właśnie Kurdowie. Spotkali się z kontrmanifestacją Syryjczyków. Syryjczycy zaatakowali Kurdów, na skutek walk wiele osób odniosło obrażenia – w tym kilkoro policjantów.
Źródła: Tagesspiegel, Junge Freiheit
Pach