Specjalny sprawozdawca ONZ do spraw współczesnego niewolnictwa Tomoya Obokata wyraził w piątek „ogromne zaniepokojenie” wobec utrzymywania się praktyk pracy niewolniczej w Brazylii.
Ekspert stwierdził, że „ głęboko niepokojące są rozmiary eksploatacji pracy niewolniczej i wykorzystywania seksualnego miejscowej rdzennej ludności przez organizacje przestępcze mimo istniejących ustaw i programów państwowych mających na celu ochronę aborygenów zamieszkujących Amazonię”.
Obokata oświadczył na konferencji prasowej zwołanej na zakończenie jego podróży po rozległych terenach puszczy amazońskiej, że „wciąż – mimo istniejących w Brazylii ustaw mających chronić rdzenną ludność Amazonii eksploatowana jest tam na wielką skalę praca niewolnicza” .
Wesprzyj nas już teraz!
Wysłannik ONZ stwierdził, że „głęboko niepokojące są fakty, które dotyczą współczesnych form niewolnictwa, któremu poddawana jest rdzenna ludność Amazonii, zwłaszcza wędrowne grupy ludności, a także uchodźcy szukający schronienia przed stosowaną wobec nich bezwzględną eksploatacją”.
Ekspert ONZ przeprowadził rozmowy z przedstawicielami brazylijskiego rządu, organizacjami pozarządowymi i oraz przedstawicielami rdzennych mieszkańców kraju – ofiar pracy niewolniczej w różnych stanach Brazylii.
Zdaniem eksperta, formy pracy niewolniczej są dziś w Brazylii „ściśle związane z działalnością gospodarczą prowadzącą do niszczenia środowiska naturalnego dziewiczych lasów Amazonii i innych rejonów kraju”.
„W regionie Amazonii – stwierdza on w swym sprawozdaniu, które ma być przedstawione Radzie Praw Człowieka ONZ – wykorzystywanie pracy przymusowej rdzennych jej mieszkańców stanowi nieodłączną część takiej, przeważnie nielegalnej działalności, jak wycinka puszczy dziewiczej w celu przygotowania terenów pod hodowlę bydła, nielegalnego wydobywania cennych minerałów i handlu drewnem”.
Praktyki te – stwierdza raport – nie tylko powodują „nieproporcjonalnie wielkie” wylesianie Amazonii, lecz „powodują także spustoszenie wśród rdzennych mieszkańców plemienia Quilombolos i innych amazońskich ludów zmuszanych do opuszczania swych historycznych siedzib i terytoriów i wykorzystywanych w większości przypadków do pracy przymusowej ponad siły”.
Jest ona – według eksperta – wykorzystywana m.in. przez właścicieli legalnych i nielegalnych plantacji kawy i trzciny cukrowej, w nielegalnych kopalniach złota i przy wydobywaniu innych bogactw na tych terenach, a także m.in. w miejscowym hotelarstwie.
Ekspert ONZ poświęca cały rozdział w swym dokumencie „ bezlitosnej eksploatacji siły roboczej migrantów i uciekinierów na terenach Amazonii , którzy nie mają możliwości korzystania z normalnego rynku pracy ą zatrudniani bez umowy do pracy w rolnictwie i w nielegalnych kopalniach cennych minerałów.”
Obokata podsumowuje swoje sprawozdanie stwierdzeniem, że „Brazylia, mimo dotychczasowych postępów powinna podwoić swe wysiłki by zwalczyć zjawiska deptania podstawowych praw człowieka i stawić czoła niszczeniu ekosystemu Amazonii, jednego z najważniejszych na naszej planecie, zwanego Płucami Świata”.
Źródło: PAP
Wojna i nielegalne „macierzyństwo zastępcze”. Surogatki z Ukrainy trafiły do Francji