Jak zauważył bp Damian Muskus, przyszłość dzieci jest kształtowana głównie nie w szkołach czy w sejmie, ale w domach, w których one wzrastają. – Wiele zależy od jakości naszych relacji w rodzinie, od tego, czy umiemy ze sobą rozmawiać, czy umiemy się z uwagą słuchać – powiedział krakowski biskup pomocniczy 8 września.
W homilii wygłoszonej w uroczystość Narodzenia Matki Bożej bp Damian Muskus odniósł się m.in. do toczących się w społeczeństwie sporów kulturowych, które mają wpływ na wychowanie młodych ludzi. – Taka konfrontacja wartości rozgrywa się dzisiaj na wielu obszarach, w tym również w najbardziej wrażliwej sferze wzrastania i kształtowania młodych ludzi, formowania ich sumień, towarzyszenia im w poszukiwaniach własnej tożsamości – zauważył biskup.
Hierarcha podkreślił jednak, że przyszłość dzieci zależy głównie nie od szkół, sejmu, czy nawet kościołów, ale od domów, w których one wzrastają. – To wy, rodzice, jesteście prezydentami, premierami, ministrami oświaty waszych dzieci. To wy decydujecie o kształcie edukacji, jaka ma być świadczona waszym dzieciom – mówił bp Muskus. Duchowny podkreślił jednocześnie jak ważne jest przypominanie rządzącym, że to rodzice powinni decydować o wychowaniu swoich dzieci.
Wesprzyj nas już teraz!
Biskup zauważył również, że na przyszłość dzieci bardzo duży wpływ mają relacje panujące obecnie w ich rodzinach. – To w naszych domach rozgrywają się decydujące dla przyszłości wybory, tutaj wykuwa się ostateczny kształt naszej przyszłości. Wiele zależy od jakości naszych relacji w rodzinie, od tego, czy umiemy ze sobą rozmawiać, czy umiemy się z uwagą słuchać – podkreślił krakowski biskup pomocniczy.
Źródło: KAI
AF
Wypisz dziecko z edukacji zdrowotnej
Kliknij TUTAJ i pobierz wzór pisma, wypełnij i złóż w szkole
