25 września to ostatni dzień, w którym rodzice mogli wypisać swoje dzieci z tzw. „edukacji zdrowotnej”. Mamy nadzieję poznać wkrótce dane na temat faktycznej frekwencji na tym indoktrynującym przedmiocie. Tymczasem pojawiły się wynik sondażu, które nie napawają optymizmem…
Badanie przeprowadziła agencja SW Research na zamówienie portalu Onet, zadając respondentom pytanie: „Czy popierasz wprowadzenie do szkół zajęć z edukacji zdrowotnej?”.
Na ile to badanie oddaje rzeczywistość, okaże się po ogłoszeniu oficjalnych danych przez Ministerstwo Edukacji. Niemniej aż 53,7 procent udzieliło odpowiedzi „tak”, wyrażając swoje poparcie dla demoralizacji dzieci pod pretekstem przekazywania informacji o zdrowiu.
Wesprzyj nas już teraz!
Badanie wykonano w dniach 23-24 września na ogólnopolskiej próbie 846 osób dorosłych.
Wcześniej inny sondaż w SW Research zamówił tygodnik „Wprost”. Zadano w nim pytanie, czy rodzice zamierzają wypisać dzieci z „edukacji zdrowotnej”. Okazało się przede wszystkim, że 60,6 procent respondentów nie ma dzieci w wieku szkolnych, zaś wśród pozostałej części nieco więcej – a więc 21,2 procent – zadeklarowało chęć wypisania dzieci, natomiast 18,2 procent nie widzi przeciwskazań, by ich dzieci uczęszczały na ideologiczny przedmiot Barbary Nowackiej i Donalda Tuska.
Źródło: wprost.pl
FO
