29 września 2025

GUS podał nowe dane. Polska szybko wymiera, będzie tylko gorzej

(https://stocksnap.io)

Liczba ludności Polski gwałtownie się kurczy. Pod koniec 2024 roku w naszym kraju mieszkało 37 mln 489 tys. osób, o 147 tys. mniej, niż rok wcześniej – podaje Główny Urząd Statystyczny.

Duży spadek liczby ludności wynika przede wszystkim ze zmniejszającej się liczby urodzeń. W 2024 roku zarejestrowano tylko 252 tysięcy urodzeń – o 20 tys. mniej, niż rok wcześniej. Obecnie liczba rodzących się dzieci jest rekordowo niska – w czasie wyżu demograficznego była prawie trzykrotnie (sic) wyższa.

Wskaźnik dzietności wynosi w Polsce 1,09 – to dwukrotnie mniej, niż powinien wynosić dla zastępowalności pokoleń.

Wesprzyj nas już teraz!

Jak podał GUs, wskaźnik dzietności jest na niskim poziomie od 1997 roku i cały czas spada. To oznacza, że dochodzi do zmian demograficznych na skalę nieodwracalną.
W 2024 roku zawarto też niewiele małżeństw – tylko 135 tysięcy, o 10 tysięcy mniej, niż rok wcześniej. Wzrosła za to liczba… rozwodów. Tych odnotowano ponad 57 tysięcy, o około 600 więcej niż w roku 2023.

Przybywa w Polsce jedynie… imigrantów. Kraj opuściło 10,2 tys. osób, a przybyło 19,5 tysiąca.

Polskie społeczeństwo na skutek zmian szybko się starzeje. Mediana wieku wynosi dziś ponad 43 lata – o siedem więcej niż w roku 2000. Obecnie na 100 dzieci w wieku 0-14 lat przypada już 141 oósb w wieku 65 i więcej lat. Ludzi sędziwych jest 2,2 mln więcej, niż najmłodszych. W sumie osób w wieku 65+ jest ponad 7,7 mln – to 20,6 proc. ogólnej liczby ludności. Efekty, jak wskazuje GUS, są oczywiste: problemy na rynku pracy, kłopoty z systemem socjalnym.

Jak wskazuje GUS, sytuacja się nie poprawi. Niska dzietność dzisiaj oznacza mało dzieci w przyszłości. Według GUS do roku 2060 liczba ludności Polski zmniejszy się o dalsze 6,6 mln ludzi. Co ciekawe, prognozę GUS oparł na dość dziwnym założeniu, a mianowicie, że wskaźnik dzietności nieco wzrośnie. Póki co spada z roku na rok, więc w rzeczywistości liczba Polaków może być w 2060 roku jeszcze niższa.

Na przestrzeni lat najmłodszymi województwami mają być mazowieckie, małopolskie, wielkopolskie i pomorskie – bo tam istnieje prężny rynek pracy i dobre zaplecze naukowo-badawcze. Coraz szybciej starzeć się będą takie województwa jak warmińsko-mazurskie, opolskie o podkarpackie. Innymi słowy, Polska będzie coraz bardziej skupiać się wokół największych miast – Warszawy, Krakowa, Poznania, Gdańska i kilku innych – topniejąc ludnościowo w pozostałych regionach.

Źródła: forsal.pl, PCh24.pl

Pach

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij

Udostępnij przez

Cel na 2025 rok

Zatrzymaj ideologiczną rewolucję. Twoje wsparcie to głos za Polską chrześcijańską!

mamy: 237 015 zł cel: 500 000 zł
47%
wybierz kwotę:
Wspieram