Od początku roku policja zatrzymała już 13 829 kierowców, którzy posiadali sądowy zakaz kierowania pojazdami. W tym samym okresie funkcjonariusze odebrali kierującym aż 63 818 praw jazdy.
Dane przekazała PAP Komenda Główna Policji i dotyczą one okresu od 1 stycznia do 20 października 2025 r. Dla porównania, w tym samym przedziale czasu w roku poprzednim zatrzymano 61 284 prawa jazdy, co pokazuje tendencję wzrostową.
W każdym ze wspomnianych okresów ponad 20 tys. przypadków dotyczyło przekroczenia prędkości o ponad 50 km/h w terenie zabudowanym. Inne sytuacje to m.in. podejrzenie, że kierowca prowadził pojazd pod wpływem alkoholu bądź podobnej substancji, przewożenie pasażerów w liczbie o ponad 2 osoby większej niż ilość miejsc w dowodzie rejestracyjnym, przekroczenie limitu punktów karnych, czy upłynięcie terminu ważności samego prawa jazdy.
Wesprzyj nas już teraz!
W przypadku „nowych” kierowców, prawo jazdy może być również zatrzymane za popełnienie w okresie próbnym (2 lata) trzech wykroczeń przeciwko bezpieczeństwu w komunikacji lub jednego przestępstwa przeciwko bezpieczeństwu w komunikacji.
Czym innym jest jednak sądowy zakaz prowadzenia pojazdów. Według danych ministerstwa sprawiedliwości, w 2024 r. otrzymało go 13 084 kierowców, a tylko w pierwszym półroczu 2025 r. takich przypadków było już 7 601. Sąd może orzec wspomniany zakaz wobec osoby skazanej za przestępstwo przeciwko bezpieczeństwu w komunikacji – np. gdy sprawca wypadku nie udzielił pomocy poszkodowanym, prowadził pojazd w stanie nietrzeźwości czy spowodował katastrofę w komunikacji.
Źródło: PAP
AF