Ukraiński przywódca Wołodymyr Zełenski już od lipca próbuje zorganizować wizytę Karola Nawrockiego na Ukrainie. Choć strona polska miała się wstępnie zgodzić, to na razie nie ustalono żadnych szczegółów. Doradca prezydenta RP Michał Olszewski wyjaśnia, że taka wizyta nie jest obecnie planowana, a minister Marcin Przydacz zaznacza, że polskie wsparcie dla Kijowa nie jest bezwarunkowe.
Ukraińcy przyzwyczajeni do bliskich relacji z polskim prezydentem czują się nieco zaniepokojeni. Andrzej Duda odwiedzał bowiem Kijów wielokrotnie, a w czerwcu 2025 r. przybył tam nawet z niezapowiedzianą wizytą. Został odznaczony przez Wołodymyra Zełenskiego Orderem Wolności za „wybitne osobiste zasługi w umacnianiu ukraińsko-polskiej współpracy międzynarodowej”.
Tymczasem Karol Nawrocki zdaje się być mniej chętny do robienia sobie braterskich fotografii z Zełenskim, a przynajmniej nie wybiera się na razie do Kijowa. Prezydencki doradca Michał Olszewski potwierdził, że wizyta Nawrockiego w Kijowie nie jest obecnie planowana. Od czasu zaprzysiężenia prezydenta Polski w sierpniu 2025 r. obaj politycy jeszcze się nie spotkali, a jedynie rozmawiali telefonicznie. – Nie rozumiemy, co się dzieje. Odkąd Karol Nawrocki został prezydentem Polski, zachęcamy go do wizyty w Kijowie. Odpowiedzi są wymijające – wyjaśnia rozmówca „Gazety Wyborczej” z ukraińskiego MSZ.
Wesprzyj nas już teraz!
Z kolei szef Biura Polityki Międzynarodowej Marcin Przydacz zaznaczył, że wsparcie dla Ukrainy nie może być bezwarunkowe. – Ukraina musi się odzwyczaić od myślenia, że Polska zawsze będzie ją wspierać, że to pewnik – podkreślił, dodając, że polityka zagraniczna Polski kieruje się „podejściem realistycznym” i „interesem narodowym”.
– Jeśli pan prezydent Wołodymyr Zełenski chce zobaczyć Karola Nawrockiego, nic nie stoi na przeszkodzie, żeby wsiadł w pociąg i przyjechał do Warszawy na spotkanie – powiedział Przydacz 27 października na antenie TVN24. Dopytywany przez redaktora Konrada Piaseckiego czy Nawrocki jako młodszy stażem nie powinien udać się z wizytą jako pierwszy, polityk odparł, że „nie ma takich zasad w dyplomacji”.
Źródło: dorzeczy.pl, tvn24.pl, euronews.com
AF
Ustawy do zawetowania i pakt senacki PiS-Konfederacja. Czyli o czym rozmawiali Nawrocki i Mentzen
Ukraińcy tracą cierpliwość do Zełenskiego. Nie widzą go w roli głowy państwa