Andrej Babisz, lider ruchu ANO, jest coraz bliżej fotelu premiera. 29 października poinformował, że treść umowy koalicyjnej z partiami Wolność i Demokracja Bezpośrednia (SPD) oraz Zmotoryzowani została już uzgodniona, a jej podpisanie zaplanowano na 3 listopada. Babisz twierdzi, że jego rząd powstanie do połowy grudnia.
Prezydent Czech Petr Pavel powierzył 27 października misję tworzenia rządu Andrejowi Babiszowi – liderowi ruchu ANO, który wygrał wybory parlamentarne w dniach 3-4 października. Babisz już wcześniej był premierem Czech, a obecnie jest jednym z najbogatszych osób w kraju. Planuje on stworzyć rząd z prawicową, antyunijną i antyimigrancką partią SPD oraz z eurosceptycznym, prawicowym ugrupowaniem Zmotoryzowani. Nowa koalicja ma mieć 108 posłów w 200-osobowej izbie. Inne partie, które dostały się do Izby Poselskiej, jeszcze przed wyborami odrzuciły możliwość koalicji z ANO.
Teraz przyszły premier ma do końca tygodnia przedstawić głowie państwa umowę koalicyjną i główne punkty programu nowego rządu. 29 października Babisz poinformował, że treść umowy koalicyjnej jest już uzgodniona, choć dwa punkty programowe – nie sprecyzował jakie – są nadal do rozwiązania. Najprawdopodobniej liderem Izby Poselskiej zostanie przewodniczący SPD, Tomio Okamura.
Wesprzyj nas już teraz!
Członkowie partii mających wejść w skład nowego rządu sugerują, iż w umowie koalicyjnej mogą znaleźć się zapisy podważające członkostwo Czech w Unii Europejskiej i NATO. Z kolei proponowane przez SPD wprowadzenie referendum do porządku prawnego ma nie mieć zastosowania do spraw zagranicznych.
Jak informuje PAP, w umowie koalicyjnej mogą się znaleźć również takie kwestie jak: ograniczenie pomocy wojskowej dla Ukrainy, restrykcyjna polityka migracyjna oraz złagodzenie celów klimatycznych. Program ma też zakładać obniżenie obciążeń podatkowych oraz przywrócenie obowiązku stosowania znanego z Polski jednolitego pliku kontrolnego dla przedsiębiorców.
Źródło: PAP
AF
„Antyukraiński” blok w UE. Viktor Orban liczy na Czechy i Słowację
Czechy obierają kurs na prawo. Wybory wygrał ruch ANO Andreja Babisza