22 listopada 2025

Populizm dobry i zły. Marszałek Czarzasty nie chce pokazówek w Sejmie, więc przyłoży do nich rękę?

(Sejm 28.10.2021. Debata nad projektem ustawy "Stop LGBT" Fot.: Mateusz Włodarczyk / Forum)

Po objęciu fotela marszałka Sejmu, Włodzimierz Czarzasty, najpierw zapowiedział ruszenie z lewackimi, ideologicznymi projektami dotyczącymi tzw. związków partnerskich, a następnie aborcji, by kilka dni później ogłosić walkę z populizmem w Sejmie. Czarzasty nie chce prowokować niepotrzebnych kłótni, więc zastosuje nieistniejące w prawie „weto marszałkowskie”. W praktyce oznacza to, że zamrażarka idzie w ruch. Utkną w niej też dobre projekty, jeśli tylko okażą się nosić znamiona populizmu. A oceni to oczywiście były działacz PZPR.

Weto marszałkowskie to mój krzyk przeciwko populizmowi – tak w sobotę marszałek Sejmu Włodzimierz Czarzasty tłumaczył się ze swoich zapowiedzi uznaniowego blokowania prac nad projektami ustaw.

Wcześniej bowiem w swoim orędziu Czarzasty zapowiedział: „Będę stosował marszałkowskie weto wobec szkodliwych projektów legislacyjnych służących populizmowi i rozregulowaniu zasad funkcjonowania państwa. Będę zawsze zwracał uwagę na to, czy projekty ustaw mają realne źródła finansowania, czy służą tylko grze politycznej i skłóceniu obywateli”.

Wesprzyj nas już teraz!

Teraz tłumaczy: „To jest moja reakcja (…) mówiąca: naprawdę, bądźmy rozsądni, bo Polska wymaga w tej chwili rozsądku. Zawsze wymaga rozsądku, ale w sytuacjach zagrożenia zawsze wymaga większego rozsądku”. – Nie boję się niepopularnych decyzji – dodał. A jako przykład podał zarządzenie zakazujące sprzedaży alkoholu w budynkach i na terenach pozostających w zarządzie Kancelarii Sejmu.

Wróćmy jednak do „weta”. Czarzasty przyznał, że dobrze zna regulamin Sejmu, a rozwiązanie, po które chce sięgać… nie wynika z przepisów. Ale cóż z tego, skoro politykiem powodują wyższe racje? Jakie? A to najpewniej określi sam sobie nowy marszałek. Jego bowiem zdaniem racjonalnym jest blokowanie projektów ustaw, które, choć może i uważane za świetne, to bardzo kosztowne.

Nie trzeba było długo czekać na odrobinę lewicowego populizmu, bo jak zaraz wyjaśnił Czarzasty, owe świetne, ale pojawiąjące się w złym czasie projekty np. wymagałyby przeniesienia środków z np. ochrony zdrowia, obrony narodowej czy polityki społecznej.

Czemu będzie służył (projekt takiej ustawy – PAP)? Temu, żeby ludzie znowu się konfliktowali? Temu, żeby ludzie się kłócili, żeby ludzie na wigilii (…) nie podawali sobie przy stole rąk? Bo rozdawnictwo jest bardzo piękne, tylko racjonalność i pragmatyzm polegają na tym, że skądś pieniądze trzeba wziąć – wypunktował.

Wprawdzie nie wiadomo dokładnie co lewicowy polityk uznaje za rozdawnictwo, a co jest słuszną polityką państwa, warto jednak przypomnieć, że w obu wypadkach chodzi o publiczne środki, zaś wymienione dziedziny, które miałyby być pozbawiane pieniędzy na rzecz rozdawnictwa, raczej z nadwyżek budżetowych nie słyną. Ale być może taka służba zdrowia ma gigantyczne środki, które można by jeszcze populistycznie roztrwonić?

I choć można tu popuścić wodze fantazji, pozostańmy jednak przy deklaracji marszałka, że zgłaszanie ustaw „tylko po to, żeby się nadal kłócić, żeby robić awanturę, żeby polaryzować środowisko i obywateli w Polsce” jest szkodliwe w sytuacji wojny rosyjsko-ukraińskiej oraz wojny hybrydowej, której pokłosiem są ataki w cyberprzestrzeni czy akty dywersji na polskiej kolei.

I właśnie zapewne dlatego – żeby się nie kłócić i nie polaryzować, Czarzasty postanowił np. w przeszłości – jako wicemarszałek prowadzący obrady – powiesić sobie „tęczową flagę” (było to 28 października 2021 roku, podczas debaty nad obywatelskim projektem ustawy „Stop LGBT”)?

I dlatego obecnie zapowiedział, że jeszcze w tym roku Sejm rozpocznie prace nad projektem ustawy ws. związków partnerskich – wypracowanym w wyniku porozumienia PSL i Lewicy. A kolejnym krokiem – po zakończeniu prac nad tą regulacją, Sejm zajmie się zmianą przepisów „aborcyjnych”.

Dość przypomnieć, że komisja nadzwyczajna ds. rozpatrzenia projektów „aborcyjnych” ostatni raz zebrała się w lipcu ub.r. A na rozpatrzenie czekają w niej cztery projekty: projekt Lewicy ws. częściowej dekryminalizacji tzw. aborcji, ponownie złożony po odrzuceniu go przez Sejm, dwa projekty (Lewicy i KO) wprowadzające możliwość tzw. aborcji do 12. tygodnia z woli kobiety oraz projekt ówczesnej Trzeciej Drogi, czyli Polski 2050 i PSL, ws. powrotu do tzw. kompromisu aborcyjnego.

A każdy kto pamięta tzw. czarne marsze, to doskonale wie, że były one wielką „pokojową” manifestacją, która „łączyła uśmiechających się do siebie ludzi” i napełniała ją „pięknymi treściami”… wyciąganymi niczym z poradnika nienawiści i pogardy oraz słownika wulgaryzmów wszelakich.

Związki partnerskie, czyli uchylanie drzwi do promowania homoseksualnych związków i nadawania im przywilejów (docelowo z adopcją dzieci włącznie) oraz mordowanie nienarodzonych – to w ocenie byłego członka PZRP są tematy, które łączą, a nie dzielą. Do tego zapewne jeszcze służą państwu, bo rozprawiają się z gigantycznym problemem demograficznym Polski?

Ale co tam! Dziś zły populizm zwalczymy dobrym populizmem! Oto lewacka logika w pigułce…

A jakże dojmująca jest ta troska byłego PZPR-owca o wigilijną atmosferę w domach. I zupełnie nie wiedzieć czemu na myśl przychodzą tu dwa kultowe dialogi z filmu „Rozmowy kontrolowane”:  – Gdyby towarzysz generał zechciał dać się zaprosić na tradycyjną wigilię. – Bardzo chętnie. Kiedy urządzacie? – Dwudziestego czwartego. – Znaczy jeszcze przed świętami, może to i słusznie. (…)

– Bardzo wystawna wigilia. – Zgodnie z tradycją, właściwie powinien być opłatek. – Słusznie, słusznie, ale nie róbcie z tego zagadnienia. Najważniejsza jest tradycja. Podzielimy się jajeczkiem (…)

Nie chcę straszyć, ale właśnie tak będziemy „zaopiekowani”.

Marcin Austyn

Źródła: PAP, sejm.gov.pl

 

Zobacz także:

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(6)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie