Sekretarz stanu USA Marco Rubio powiedział po niedzielnych rozmowach z ukraińską delegacją w Genewie, że był to najbardziej produktywny dzień od początku zaangażowania w proces pokojowy. Stwierdził jednak, że wciąż do ustalenia pozostaje część rzeczy i potrzebne do tego jest więcej czasu.
– To był najlepszy dzień w naszych całych 10 miesiącach pracy nad tymi problemami – powiedział Rubio podczas konferencji prasowej po spotkaniach z ukraińską delegacją oraz delegacjami Wielkiej Brytanii, Francji i Niemiec w Genewie.
– Jest kilka kwestii, nad którymi musimy nadal pracować (…) praca nadal trwa, a ponieważ to wciąż proces, to nie chcę ogłaszać zwycięstwa ani końca. Nadal jest trochę pracy do wykonania, ale posunęliśmy się dziś o wiele dalej niż na początku, kiedy zaczynaliśmy i na pewno jesteśmy dalej, niż byliśmy tydzień temu – dodał.
Wesprzyj nas już teraz!
Rubio odmówił omawiania publicznie jakichkolwiek szczegółów i zmian 28-punktowego – a jak stwierdził Rubio, w niektórych wersjach, 26-punktowego – planu. Zaznaczył jednak, że „Rosja też ma głos w tej sprawie”. Stwierdził też, że nic nie wie o kontrpropozycji ze strony państw europejskich.
Źródło: PAP
John Mearsheimer o przyszłości wojny na Ukrainie. Ponura prognoza