Francuscy naukowcy ostrzegają przed nowymi mutacjami wirusa ptasiej grypy, który może doprowadzić do pandemii „groźniejszej w skutkach” niż COVID-19. Wirus musiałby jednak zmutować w taki sposób, by mógł przeskoczyć na człowieka.
Wirus ptasiej grypy H5 od kilku lat powoduje ogromne straty w hodowlach drobiu na całym świecie. Zakażenia wśród ludzi wciąż należą jednak do rzadkości i dotyczą osób mających bliski kontakt z chorymi zwierzętami.
Mimo to, eksperci ostrzegają przed zagrożeniem. Choć ludzie są uodpornieni na wiele szczepów wirusa grypy, zakażenie H5 spowodowałoby wybuch pandemii, zagrażającej nie tylko chorym i seniorom, ale całej populacji.
Wesprzyj nas już teraz!
Marie-Anne Rameix-Welti, dyrektor medyczny centrum infekcji dróg oddechowych w Instytucie Pasteura, podkreśla, że największym ryzykiem jest możliwość przystosowania się wirusa do przenoszenia między ludźmi. WHO wskazuje jednak, że nie ma powodów do paniki, gdyż ryzyko przeskoczenia wirusa na człowieka jest minimalne. Od 2003 r. odnotowano zaledwie 1000 przypadków zakażenia wirusem H5 na całym świecie.
Zdaniem ekspertów, nic nie stoi jednak na przeszkodzie by apelować o „czujność i przygotowanie”.
Źródło: rmf24.pl
PR
