W hiszpańskim Valladolid doszło do poważnego przestępstwa przeciwko Najświętszemu Sakramentowi. Złodzieje ukradli święte postacie, nie rabując ze świątyni niczego poza Ciałem i Krwią Chrystusa. Proboszcz dotkniętej świętokradztwem parafii podejrzewa, że sprawcami kierowały satanistyczne lub neopogańskie motywacje.
Jak poinformowała w komunikacie archidiecezja Valladolid, w niedzielę św. Rodziny w zlokalizowanej w wielowiekowym cysterskim klasztorze parafii św. Maryi doszło do świętokradztwa. Złodzieje za pomocą łomu wykradli z Kościoła najświętsze postaci. Nie zabrali ze sobą żadnych innych wartościowych przedmiotów ani przedmiotów kultu religijnego.
– Przyszli właśnie po Eucharystię, po Najświętszy Sakrament. To nie był przypadek. Sprawy ekonomiczne, materialne ich nie interesowały. Szukali Najświętszego – komentował bulwersującą profanację świątyni proboszcz ks. Francisco Casas Delgado.
Wesprzyj nas już teraz!
Jak zaznaczył kapłan, taka postawa złodziei każe przypuszczać, że działali z pobudek duchowych. – Wiemy, że w Hiszpanii, jak w innych miejscach, wzmacniają się sekty satanistyczne, szerzą się czarne msze i kulty ezoteryczne, które jako środek traktują profanację Eucharystii, atak na to, co najświętsze, czyli na samą osobę Jezusa Chrystusa w Eucharystii – wskazywał duchowny.
Do aktu świętokradztwa odniosły się też władze archidiecezji Valladolid. „Ten uczynek (…) oznacza przestępstwo szczególnej obrazy Pana i Kościoła katolickiego, ponieważ Najświętszy Sakrament to realna obecność Jezusa Chrystusa w chlebie i winie, które stają się Ciałem i Krwią podczas przemienienia”, czytamy w komunikacie. Władze zapowiedziały też, że 3 stycznia o godzinie 18 w świątyni odprawione zostanie nabożeństwo wynagradzające za profanację pod przewodnictwem arcybiskupa Luisa Argüello.
Kościół i klasztor Santa Maria de Espina to XII- wieczne zabytki architektury cysterskiej. W świątyni przechowywane są relikwie Korony Cierniowej.
Źródła: infocatolica.com, archivalladolid.org
FA