Znana działaczka pro life Abby Johnson stwierdziła, że przyjmowanie Komunii świętej na rękę, doprowadziło do utraty wiary w realną obecność Chrystusa w Najświętszym Sakramencie. Dodaje, że taka forma przyjmowania Komunii świętej prowadzi do odebrania szacunku do Eucharystii.
Abby Johnson to była dyrektor kliniki aborcyjnej Planned Parenthood, która siedem lat temu nawróciła się na katolicyzm i stała się zagorzałą obrończynią życia. Na podstawie jej historii wyprodukowano film „Nieplanowane”. Działaczka pro life w rozmowie z John-Henry Westenem z LifeSiteNews.com powiedziała, że zauważa w Kościele „brak szacunku dla Eucharystii”. Johnson argumentowała, że konsekwencją braku szacunku jest to, że ludzie nie wierzą w prawdziwą i realną obecność Chrystusa w Eucharystii.
Wesprzyj nas już teraz!
Sama podkreśla, że po tym, gdy nawróciła się na katolicyzm, przyjmuje Komunię świętą tylko i wyłącznie w tradycyjny sposób – na kolanach i do ust. Co ciekawe, Abby Johnson podkreśla, że nawet przed nawróceniem była przekonana, że jeśli ktoś wierzy w realną obecność Pana Jezusa w Eucharystii, nigdy nie powinien przyjmować Komunii św. na rękę.
„Pamiętam, że pomyślałem sobie: dlaczego ktokolwiek miałby wziąć Pana na swoją rękę? Jeśli naprawdę wierzysz, że to jest prawdziwa obecność Pana, dlaczego miałbyś kiedykolwiek mieć Go na swoich dłoniach? Dlaczego miałbyś kiedykolwiek ryzykować, że ta część Eucharystii mogłaby zostać na twojej ręce, aby ją wyrzucić lub zetrzeć?” – mówi Abby Johnson. Dodaje, że właśnie wtedy postanowiła, że nigdy w życiu nie zdecyduje się na przyjęcie Komunii świętej na rękę.
Johnson podkreśliła, że do liturgii katolickiej wkradła się zwykła, jakby obojętna postawa wobec Najświętszego Sakramentu. „To naprawdę rodzaj protestanckiego sposobu myślenia, który przeniknął do Mszy świętej” – powiedziała.
W nawiązaniu do wypowiedzi działaczki pro life warto przypomnieć co wykazało badanie Pew Research z 2019 roku. Wynika z niego, że zaledwie mniej niż jedna trzecia katolików w Stanach Zjednoczonych wierzy w nauczanie Kościoła, że podczas Mszy świętej, chleb i wino w rzeczywistości stają się ciałem i krwią Jezusa Chrystusa. Niestety prawie 70 procent twierdzi, że chleb i wino to tylko „symbole”.
Wielu konserwatywnych komentatorów katolickich przypisuje tę utratę wiary nadzwyczajnym świeckim szafarzom eucharystycznym i nadużyciom liturgicznym.
Źródło: LifeSiteNews.com
WMa