Abonament RTV od lat budzi wiele emocji. Podobnie jak pomysły na jego likwidację, zmianę na inną formy opłaty. Obecnie znów o nim głośno za sprawą medialnych doniesień o kontrolach. A na celownik mieli zostać wzięci kierowcy. Czy za radio w samochodzie trzeba płacić abonament?
Jak donosi gazetaprawna.pl, właściciele aut, którzy nie płacą abonamentu mogą liczyć się z tym, że zostaną ukarani. Kontrole prowadzą pracownicy Poczty Polskiej, a – jak czytamy – dowodem w sprawie może być zdjęcie odbiornika w pojeździe wykonane przez kontrolera. Medium zwraca uwagę, że powinien on sprawdzić, czy urządzenie jest w stanie odebrać sygnał radiowy i zaznacza, że od można się odwołać.
Abonament muszą płacić zarówno osoby prywatne, jak i prowadzące działalność gospodarczą – w tym drugim przypadku, obowiązek ten dotyczy każdego zgłoszonego odbiornika RTV funkcjonującego w firmie. „W przypadku aut w najmie długoterminowym lub leasingowanych obowiązek ten spoczywa na firmie udostępniającej pojazd” – podaje gazetaprawna.pl.
Wesprzyj nas już teraz!
A co z prywatnymi pojazdami? Tu zasady są inne, bo osoby, które płacą abonament RTV w ramach gospodarstwa domowego, automatycznie spełniają już wymogi.
Przyłapanie na niepłaceniu abonamentu radiowego wiąże się z karą – to 30-krotność miesięcznej stawki (ponad 260 zł). W przypadku telewizora i radioodbiornika – niemal 820 zł. Co więcej, do kary doliczane są zaległe opłaty – zobowiązanie przedawnia się po pięciu latach.
Obecnie miesięczna opłata za radio wynosi 8,70 zł (rocznie 104,40 zł), abonament RTV to 27,30 zł miesięcznie (327,60 zł rocznie). KRRiT już jednak ogłosiła nowe stawki na przyszły rok: 9,50 zł za radio i 30,50 zł za odbiorniki RTV.
Źródło: gazetaprawna.pl
MA
