– Aborcja w każdym przypadku jest i złem i tragedią, ale to nie oznacza, że w każdym powinna zostać zakazana – powiedział w czwartek na antenie Radia ZET szef Stałego Komitetu Rady Ministrów Łukasz Schreiber.
Przyczynkiem do zaprezentowania przez Schreibera jego stanowiska w sprawie aborcji było pytanie o… jego żonę, która aktywnie wspierała i wspiera tzw. strajk kobiet. Początkowo polityk poprosił, „byśmy nie stwarzali takiego wrażenia, że mam się ustosunkowywać po kolei do słów mojej żony”. Później jednak zabrał głos..
– Aborcja w praktycznie każdym przypadku jest i złem, i tragedią – zaznaczył na wstępie. – Nie oznacza, że powinna być w każdym przypadku zakazana. Te wyjątki, które obowiązują, jak najbardziej mogą funkcjonować, bo do heroizmu zmuszać kobiet nie należy. Ale nie ma takiej opcji, abym walczył o liberalizację prawa aborcyjnego – dodał po chwili.
– Proszę zobaczyć, w jakim szczęśliwym kraju żyjemy: zaprasza mnie pani, a duża część rozmowy z ministrem dotyczy żony, to mnie bardzo cieszy, bo to pokazuje, jak dobrze jest w Polsce – zakończył temat Łukasz Schreiber.
Źródło: Radio ZET
TK