Celem katolickiej edukacji jest przygotowanie świętych do życia w tym świecie i na wieczność – podkreślił 1 listopada arcybiskup Charles Chaput z Filadelfii. „Teraz nasza kolej, by kształtować przyszłość poprzez gorliwość wkładaną w codzienne świadectwo, zwłaszcza wobec osób młodych. Mamy działać. To nasza kolej, by żyć katolicką wiarą z całą odwagą i siłą, udzielaną nam przez Jezusa Chrystusa, abyśmy miłowali założony przez Niego Kościół”.
„Jako, że w naszym społeczeństwie coraz bardziej widoczne stają się trendy sekularyzacyjne, potrzebujemy nauczycieli, katechetów i administratorów, którzy nie są jedynie wykwalifikowani zawodowo – choć jest to niezbędne – ale i głęboko oddani chrześcijańskiej cnocie i katolickiej wierze”, podkreślił arcybiskup Chaput. Świadectwo, jakie dajemy naszej wierze, stanowi inspirację dla innych. Nie oczekujemy od katolickich nauczycieli, by jedynie czerpali satysfakcję z wykonywanej pracy, oczekujemy od nich, by szczerze prowadzili życie jako uczniowie Chrystusa – zachowania zgodnego z Ewangelią.
Wesprzyj nas już teraz!
Jak podkreślił hierarcha, nauczanie Kościołowi nakazał sam Chrystus. Podkreślił, że nie chodzi o samo przekazywanie wiedzy. „Celem katolickiej edukacji nie jest « społeczna użyteczność », ani służba «dobrym wartościom». Język wartości właściwych dla nauk społecznych jest zbyt miałki, by zadowolić ludzką duszę i zbyt łagodny dla ludzi chrześcijańskiego charakteru i odwagi, jakiej Bóg od nas wymaga. Katolicka edukacja polega na wychowaniu świętych; na sianiu ziarna cnót i prawdy” – czytamy w liście pasterskim. Żaden nauczyciel nie może formować u swoich wychowanków chrześcijańskiego charakteru, o ile nie towarzyszy mu „pasja Ewangelii, gorliwość dla Jezusa Chrystusa i zaufanie do prawd Kościoła i katolickiego nauczania”.
– Jeśli nie jesteśmy wiernymi katolikami, to możemy jedynie przekazywać zamieszanie. To, kim jesteśmy i jak żyjemy, w sposób nieunikniony kształtuje formację, której udzielamy innym. To dlatego chrześcijański charakter i wierność katolicyzmowi naszych nauczycieli, katechetów, jest tak ważna dla naszej misji – tłumaczył arcybiskup Filadelfii. To rodzice są pierwszymi wychowawcami dzieci, Kościół współdziała z nimi w tym dziele. Nie może wypełniać swego zadania bez ich wsparcia. Misja katolickich szkół jest jasno określona. Posiadają one „religijny” charakter. Ich głównym celem jest „formowanie uczniów w katolickiej wierze, miłości Boga i w szacunku dla osoby ludzkiej”.
„Kościół w pierwszej kolejności liczy na Boga, który go zawsze ochrania. Kościół liczy także na Ciebie i na mnie – na nauczycieli, dyrektorów szkół, duszpasterzy, diakonów, zakonników, katechetów, rodziców i katolików żyjących w samotności; by realizowali w świecie misję Chrystusa. (…) Każdy spośród naszych uczniów jest w sposób nieskończony kochany przez Boga, jest dla Niego drogi na całą wieczność” – czytamy w liście pasterskim.
Źródło: archphila.org
mat
